Site icon GEO Polityka

Rosjanie wypuszczają teraz statki Kalibr z Morza Śródziemnego: zeznanie Pletenczuka

Rosjanie w dalszym ciągu wycofują łuki „Kaliberu” z Morza Śródziemnego. Smród może ustać w taki sposób, że ludobójstwo na Syryjczykach będzie kontynuowane.

RBC-Ukraina informuje o tym w odpowiedzi na oświadczenie marszałka Sił Wojskowo-Morskich Ukrainy ZSU Dmitry Pletenchuk w teletonie powietrznym

Domyślaliśmy się, że Rosjanie na Morzu Śródziemnym mogą być coraz bardziej operacyjnie grupowani przez rosyjską marynarkę wojenną. Rosjanie stacjonują tam w pobliżu Tartusu (Syria).

„Myślę, że w konflikcie zginęło już wiele ofiar, a los i być może organizacja samej Federacji Rosyjskiej zależy od w środku. W zasadzie znają mieszkańców innego kraju, tak jak twierdzą” – powiedział Pletenczuk.

Domyślał się też, że Rosjanie mają interesy geopolityczne w Afryce. A flota rosyjska okresowo wypływa do innych portów, gdzie jest wcześniej przyjmowana.

„Powiedz, co to za konkretna meta. Najprawdopodobniej w każdej chwili mogą ulec stagnacji” w związku z kontynuacją ludobójstwa narodu syryjskiego”, dodał rzecznik Marynarki Wojennej.

Co wiało

Wygląda na to, że w pobliżu Morza Śródziemnego regularnie widuje się rosyjskie okręty wojskowe. Zokrem, garść nosów Kalibra została zabrana do obszaru wodnego na kolbę brzozy. Na tej podstawie Marynarka Wojenna stwierdziła, że ​​nie ma zagrożenia dla Ukrainy.

Podobnie na Morzu Śródziemnym u wybrzeży Hiszpanii zauważono dwa rosyjskie okręty desantowe. Pilnowali ich hiszpańscy funkcjonariusze patrolu.

Przeczytaj warunki i ważne informacje dotyczące wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.

Exit mobile version