Prawnik John Deaton, który broni interesów firm kryptograficznych, nazwał Bitcoina symbolem wolności finansowej i kluczowe narzędzie w walce ze scentralizowaną kontrolą ze strony państwa.
Podczas podcastu z założycielem SkyBridge Capital, Anthonym Scaramuccim, John Deaton został zapytany, jakie pierwsze słowo przychodzi mu na myśl, gdy słyszy o Bitcoinie? Prawnik odpowiedział: wolność. Wyjaśnił, że zdecentralizowany charakter Bitcoin wzmacnia pozycję ludzi, oferując im alternatywę dla przestarzałych instytucji bankowych i narzuconych przez rząd regulacji finansowych.
„Ameryka, w której dorastałem i dołączyłem do piechoty morskiej Korpus, to kraj, w którym Twój los nie zależy od okoliczności urodzenia i dzieciństwa. W Ameryce, którą kocham, sam decydujesz o swoim losie. Jednak amerykańska senator Elizabeth Warren chciałaby, abyście wierzyli, że wszyscy ludzie powinni mieszkać w państwie niani, gdzie władze mówią ludziom, jak powinni żyć. Warren uważa, że Bitcoin to straszna inwestycja. Może to prawda, może nie. Ma swobodę nieinwestowania. Ale to jej nie wystarczy. Uważa, że powinna chronić nas wszystkich przed złymi inwestycjami” – powiedział z oburzeniem Deaton.
Ekspert prawny przypomniał sytuację z Apple w 1980 r., kiedy organy regulacyjne zabroniły społeczeństwu kupowania akcji Apple podczas jego pierwszej oferty publicznej (IPO). Deaton podkreślił, że Warren chce pójść za tym przykładem, tylko teraz w miejsce Apple – Bitcoina.
Wcześniej Deaton oskarżył senator Elizabeth Warren o pomaganie byłemu szefowi upadłej giełdy kryptowalut FTX Samowi Bankman-Friedowi i ukrywanie jego oszukańczych działań.
Источник: bits.media