Rosyjskie siły okupacyjne regularnie zrzucają kontrolowane bomby powietrzne (KAB) na infrastrukturę cywilną pierwszej linii Charkowa, a w ten weekend armia państwa terrorystycznego ponownie popełniła zbrodnię wojenną.
11 0
O tym, że dzisiaj, 30 czerwca, jedna rosyjska bomba lotnicza uderzyła niemal w centrum miasta – przedsiębiorstwo cywilne, w wyniku czego wybuchł pożar, a wśród ludności cywilnej zostało rannych – pisze NBN, powołując się na informacje opublikowane na oficjalnym kanale Telegramu burmistrza Charkowa Igora Terechowa.
Według Terechowa początkowo okazało się, że w wyniku zbrodni wojennej Federacja Rosyjska straciła 7 osób, w tym ośmiomiesięczne dziecko i kilkoro dorosłych. Jednak później pojawiły się aktualne informacje o jednej śmierci i ośmiu osobach rannych o różnym stopniu ciężkości.
Jednakże, ponieważ nie zakończono oględzin miejsca „przybycia”, te tragiczne liczby mogą wzrosnąć.< /p>
Również szef obwodowej administracji wojskowej w Charkowie Oleg Sinegubow dodał, że w placówkę pocztową trafiła bomba lotnicza, z czym próbują uporać się pracownicy Państwowej Służby Ratunkowej.
Wcześniej , pisaliśmy o tym, że Sinegubow poinformował, z jakich obszarów obwodu charkowskiego są przymusowo ewakuowane rodziny z dziećmi.