We wtorek 25 czerwca w tymczasowo okupowanym Mariupolu zauważono nowy rosyjski tankowiec.
O tej informacji poinformował Piotr Andryuszczenko, podaje URA-Inform.
Doradca burmistrza Mariupola Piotr Andriuszczenko zauważył, że to już czwarty statek tego typu, który w ostatnich dniach wpłynął do lokalnego portu. Według urzędnika, 25 czerwca o godzinie 20:00 tankowiec wpłynął na wody portu i został zacumowany. Sytuacja jest podobna jak ostatnim razem — bez całkowitego ruchu.
Andryuszczenko podkreślił kilka interesujących cech dotyczących sytuacji z wrogimi czołgistami, a mianowicie:
&8212; tym razem dokładnie zbadaliśmy i przeanalizowaliśmy stan zbiornika znajdującego się naprzeciwko zacumowanej cysterny. Znajdują się tu duże czołgi, które zostały uszkodzone podczas walk o Mariupol. Jednak obecnie zostały naprawione i przemalowane;
&8212; Biorąc pod uwagę lokalizację miejsca cumowania oraz bezpośrednie sąsiedztwo przyjmuje się, że magazynowane jest tu paliwo na potrzeby wojskowe.
Przypomnijmy, że wcześniej donoszono, że Federacja Rosyjska utworzyła kolejną armię na potrzeby wojny na Ukrainie: ISW ostrzegło o zagrożeniu.