Pekin ostrzegł, że eskalacja napięć z UE w związku z importem chińskich pojazdów elektrycznych może wywołać wojnę handlową. Poinformowała o tym agencja Reuters.
►Zasubskrybuj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne wiadomości finansowe
Niemiecki minister gospodarki Robert Habeck trzydniowa wizyta urzędnika w Chinach jest pierwszą wizytą urzędnika w Chinach od czasu zaproponowania przez UE ceł na import pojazdów elektrycznych wyprodukowanych w Chinach. Cła wywołały środki zaradcze ze strony Chin i ostrą krytykę ze strony chińskich urzędników.
Chińscy producenci samochodów wezwali w tym tygodniu Pekin do podniesienia ceł na importowane europejskie samochody napędzane benzyną, a rząd wszczął dochodzenie w sprawie dumpingowego importu wieprzowiny z UE w odpowiedzi na działania Komisji Europejskiej.
„Odpowiedzialność spoczywa wyłącznie na UE” – powiedział przedstawiciel chińskiego Ministerstwa Handlu.
„W dochodzeniu w sprawie środków wyrównawczych ceł, strona europejska zastraszała i wywierała naciski na chińskie przedsiębiorstwa, groziła nałożeniem karnych wysokich stawek celnych i żądała zbyt obszernych informacji” – dodało ministerstwo.
Decyzja UE w sprawie ceł na pojazdy elektryczne pogrążyła stosunki handlowe z Chinami do nowego minimum. Jednak chińskie media państwowe przedstawiły tę wizytę jako szansę na rozładowywanie napięć. Część ekspertów uważa, że Niemcy powinny szukać konsensusu.