Niemal natychmiast po zdobyciu Mariupola rosyjska armia okupacyjna zaczęła wykorzystywać miasto jako węzeł logistyczny przeznaczony do gromadzenia, a następnie przerzutowania sprzętu wojskowego i personelu na linię frontu na Ukrainie.< /h2> 11 0
NBN pisze o tym, że intensywność ruchów zbrojnych we wskazanym mieście nieznacznie spadła, ale tylko w kilku kierunkach, powołując się na informacje opublikowane na oficjalnym kanale Telegramu doradcy burmistrza Mariupola Piotra Andryuszczenki.
< p>Według Andriuszczenki kluczowym kierunkiem przemieszczeń armii Putina jest nadal Berdiańsk, jednak zdecydowana większość takich ruchów ma charakter lokalny, w ramach ćwiczeń i rotacji w obrębie aglomeracji mariupolsko-berdiańskiej.
Jednak intensywność ruchów z kierunku Berdiańska w kierunku Nowoazowska znacznie wzrosła: okupanci przekierowują do tego miasta wszystkich „pobitych i rannych”.
Ponadto lokalny ruch oporu odnotowuje wzrost ruchu wzdłuż szlak Nowoazowsk Granitnoje-Wołnowacha, który wskazuje na wycofanie rezerw „drugiej armii świata” do Ugledaru/Kurakowa.
Fot. — t.me/andriyshTime
Fot. `8212; t.me/andriyshTime
Fot. `8212; t.me/andriyshTime
Wcześniej pisaliśmy o tym, że Andriuszczenko doniósł o wznowieniu dostaw ładunków wojskowych z Federacji Rosyjskiej do portu w Mariupolu.