Site icon GEO Polityka

BofA: Rupia stała się ulubioną walutą w handlu carry trade

Rupia indyjska wydaje się najatrakcyjniejszym instrumentem do przeprowadzania operacji w ramach schematu „carry trade” – strategii osiągania zysków na rynku walutowym dzięki różnym stopom procentowym. Bloomberg pisze o tym, podając link do danych Bank of America (BofA).

►Zasubskrybuj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne aktualności finansowe

Stabilność waluty

„Waluta Indii jest stabilna i niedroga w porównaniu z podobnymi walutami rynków wschodzących, co sprawia, że jest „ulubieńcem inwestorów zajmujących się handlem walutami” – głosi materiał agencji.

Według Davida Haunera, głównego stratega ds. rynków kapitałowych w krajach rozwijających się w Bank of America, w przypadku rupii „nie ma dużego ryzyka, że znacznie straci na wartości”, dlatego trzymanie go w handlu carry trade jest naprawdę uzasadnione.

Rupia stała się jedną z najmniej zmiennych walut na rynkach wschodzących, do czego przyczyniła się długa przerwa w stopach procentowych indyjskiego Banku Rezerw (RBI) i rekordowe rezerwy walutowe.

Według Bloomberga, długie pozycje w rupii są jedynym handlem typu carry trade, który w tym roku wygenerował zwrot w stosunku do dolara w Azji. Miesięczna implikowana zmienność pary dolar-rupia osiągnęła w tym roku najniższy poziom od dekady w obliczu „żelaznego uścisku” RBI na rupii.

Według Haunera rupia nie generuje tak dużego zwrotu jak peso meksykańskie czy Lira turecka, ale ryzyko korekty jest mniejsze. Jego wartość godziwą szacuje na 82,50 za dolara, czyli o ponad 1% powyżej obecnego poziomu.

Popularność rupii jako waluty carry trade doprowadziła również do zatłoczenia parkietów, co oznacza, że ​​liczba inwestorów realizujących podobną transakcję strategia staje się zbyt duża, biorąc pod uwagę dostępną płynność, pisze Bloomberg.

Analitycy Goldman Sachs w niedawnej notatce zauważyli, że atrakcyjność rupii jako waluty typu carry trade wzrasta jeszcze bardziej w połączeniu z krótkimi pozycjami w euro i Chinach juana.

Według Haunera BofA zaleca również klientom otwieranie długich pozycji w rupii, opierając się na niektórych walutach północnoazjatyckich. Indie mają wyższe stopy procentowe, a także wyższy popyt krajowy, w przeciwieństwie do Chin, dodał.

minfin.com.ua

Exit mobile version