Site icon GEO Polityka

Rosną przychody Rosji z ropy naftowej po dostosowaniu się Kremla do sankcji – Bloomberg

Moskwa dostosowała się do sankcji, w tym unijnego zakazu importu rosyjskiego ropa naftowa.

W maju dochody budżetu państwa Rosji zropywzrosły o prawie 50% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wynika to z rosnących cen ropy naftowej i dostosowywania się Kremla do sankcji.

Pisze o tym Bloomberg, dokonując obliczeń na podstawie danych Ministerstwa Finansów Federacji Rosyjskiej.

< p>Według dziennikarzy podatki od sprzedaży ropy naftowej wzrosły w zeszłym miesiącu do 7,1 miliarda dolarów. Całkowite przychody z ropy i gazu wzrosły o 39% do 793,7 miliardów rubli (około 9 miliardów dolarów).

Z materiałów wynika, że ​​wzrost przychodów wiązał się ze wzrostem cen ropy Ural. To kluczowa ropa eksportowa Rosji, której sprzedaż pomaga finansować wojnę z Ukrainą.

Rosyjskie Ministerstwo Finansów obliczyło majowe podatki na podstawie ceny ropy Ural wynoszącej 74,98 dolarów za baryłkę w porównaniu do 58,63 dolarów rok wcześniej. Dyskonto do globalnego benchmarku Brent zmniejszyło się nawet w kontekście górnego pułapu cenowego narzuconego przez kraje G7.

Wprowadzone przez państwa G7 ograniczenie i pułap cenowy na ropę na poziomie 60 dolarów miało na celu ograniczenie napływu petrodolarów do Rosji, niezbędnych jej do finansowania wojny z Ukrainą. Moskwa dostosowała się jednak do sankcji, w tym wprowadzonego przez Unię Europejską zakazu importu rosyjskiej ropy – obecnie korzysta z dużej floty tankowców cieni i wykorzystuje je do sprzedaży swojej ropy klientom azjatyckim.

Rosyjska ropa dochody w maju mogłyby być wyższe, gdyby nie ucierpiały z powodu znacznych dotacji dla krajowych producentów paliw.

Jednak mimo że przychody z ropy i gazu rosną, Kreml proponuje obniżenie prognozy ogólnych przychodów dla przemysł na rok 2024.

< p>Wcześniej okazało się, że Wielka Brytania i większość Europy powstrzymały długoterminowy wzrost zależności od ropy i gazu z Rosji, skupiając się na innych dostawcach, takich jak jak USA i Kanada.

Przeczytaj także:

tsn.ua

Exit mobile version