Siedem osób zginęło, szczątki kolejnej osoby przekazano do identyfikacji DNA.
< /p> Charkówstrela, Charków zakończył akcję ratunkową na miejscu rosyjskiego ataku 31 maja w pięciopiętrowym budynku.
Poinformował o tym szef komendy policji w Charkowie Oleg Sinegubow.
„W pięciopiętrowym budynku zakończono akcję ratunkową. Siedmiu nie żyje. Oddzielne fragmenty ósmej osoby przekazano funkcjonariuszom policji w celu przeprowadzenia dalszych badań DNA” – napisał Sinegubov w telegramie.
26 osób zostało rannych.
W tym samym czasie Prokuratura Okręgowa w Charkowie poinformowała o dziewięciu ofiarach śmiertelnych.
W nocy 31 maja w Charkowie odnotowano dwa trafienia na obszarze zwartej zabudowy mieszkalnej. Jak się później okazało, najeźdźcy weszli do pięciopiętrowego budynku mieszkalnego. Na miejscu ataku wybuchł pożar.