Site icon GEO Polityka

Ekspert wyjaśnił „głupotę” czerwcowej podwyżki stawek za prąd

Wraz z nadejściem pierwszego letniego miesiąca Gabinet Ministrów planuje wprowadzenie zróżnicowanych taryf za energię elektryczną dla ludności – cała ilość zasobów zużytych w ciągu 100 kilowatogodzin będzie kosztować nie 2,64 hrywien, ale 4,8 hrywna za każdą kilowatogodzinę.

11 0

Zdjęcie – novyny .na żywo

O tym, że tak zaktualizowana polityka taryfowa rządu nie będzie zmuszać gospodarstw domowych do oszczędzania energii elektrycznej ze względu na skromne limity, a jedynie przyczyni się do narastania długów za dany zasób, pisze NBN, powołując się na opinię szefa użyteczności publicznej Unii Konsumentów Ukrainy” Olega Popenko na kanale YouTube „Novini.LIVE”.

Według Popenko 100 kilowatogodzin miesięcznie to zbyt niski limit, gdyż aby utrzymać się w tym przedziale, trzeba będzie znacznie ograniczyć zużycie energii elektrycznej, co mają jedynie osoby samotne, które nie mają dochodów dłuższych niż 2 lata można zrobić 3 minimum niezbędnych sprzętów AGD, takich jak lodówka, telewizor i pralka. Tym samym takie „oszczędności” nie wydają się możliwe dla większości gospodarstw domowych w kraju.

Również szef Związku Konsumentów Komunalnych osobno zwrócił uwagę na „głupotę” pracy Ministerstwa Gospodarki Energia w rewizji taryf – opisane powyżej podejście nie będzie stymulować oszczędności społeczeństwa:

To znaczy, że  Będziemy [musieć] płacić, jeśli zużycie wyniesie do 100 kilowatów – 2,64 hrywien, a wszystko powyżej tego limitu – 4,8 hrywien. Jest to całkowicie nieprzemyślane.

Oprócz tego wszystkiego Popenko podkreślił, że Ukraina od trzech lat znajduje się w stanie wojny i w rzeczywistości jest najbiedniejszym krajem w Europie , to Są takie taryfy, które są poniekąd niewłaściwe.

Wcześniej pisaliśmy, że czerwcowa podwyżka stawek za prąd spotkała się z krytyką w parlamencie.

nbnews.com.ua

Exit mobile version