Pracownicy placówki granicznej w województwie śląskim przeprowadzili kontrolę legalności pobytu, w wyniku której zatrzymano obywatela Ukrainy.
< p>Taką informację przekazała Główna Dyrekcja Straży Granicznej, podaje URA-Inform.
Okazało się, że Ukrainiec nosił wcześniej inne nazwisko, dlatego w 2021 roku został zmuszony do powrotu na Ukrainę i otrzymał zakaz ponownego wjazdu do krajów Schengen na 5 lat.
Decyzja została podjęta, ponieważ Ukrainiec był zaangażowany w organizowanie nielegalnej migracji. Tym samym został wpisany do bazy jako osoba niepożądana na terytorium RP. Okazało się także, że był już wcześniej skazany przez Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej za przekroczenie granicy na podstawie paszportu zawierającego zmienione dane osobowe.
Po tym zdarzeniu mężczyzna zmienił dokument paszportowy kilkakrotnie (zmienił nazwisko) i nadal przekraczał granicę Polski.
Polska straż graniczna wszczęła postępowanie karne przeciwko 30-letniemu mężczyźnie, w którym zarzucono mu przekroczenie granicy państwowej między Ukrainą i Polski co najmniej 170 razy wbrew przepisom, stosując podstęp polegający na wprowadzeniu w błąd funkcjonariusza Straży Granicznej poprzez przedstawienie do weryfikacji oryginałów paszportów ze zmienionymi danymi.
Obywatel Ukrainy przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i podał Wyjaśnienie. Za popełnienie tego przestępstwa podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Mężczyznie zakazano ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres 10 lat i zabrano go pod eskortą do granicy z Republiką Czeską Ukrainie i tam przekazany ukraińskiej straży granicznej.
Przypominamy, że już wcześniej pojawiały się doniesienia, że ukraińscy uchodźcy mogą pozostać w Niemczech bez pomocy: kto zostanie pozbawiony świadczeń.