Niemiecki premier Olaf Scholz skrytykował plan Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego dotyczący utworzenia tarczy obrony powietrznej na zachodniej Ukrainie. Kanclerz obawia się, że takie posunięcie wciągnęłoby Niemcy w wojnę.
11 0
Szef niemieckiego rządu podczas przemówienia na wydarzeniu SPD w Karlsruhe , skrytykował plan Sojuszu dotyczący rozmieszczenia tarczy przeciwlotniczej wzdłuż zachodniej granicy Ukrainy w celu odciążenia obrony powietrznej kraju, podaje NBN, powołując się na Bild.
Kanclerz uważa, że takie posunięcie NATO byłoby oznacza bezpośrednie zaangażowanie państw członkowskich tej organizacji w konflikt zbrojny, czyniąc z jego kraju „partię wojny” i wywoła nieprzewidywalną reakcję szefa Kremla Władimira Putina.
Polityk jest przekonany że plany utworzenia strefy zakazu lotów na zachodniej Ukrainie są „niebezpieczną gadką o podżegaczach wojennych” i rzekomo nie ma w tych propozycjach zdrowego rozsądku. Scholz dodał, że Zachód powinien skupić się na wsparciu Kijowa, jednak państwa NATO nie chcą i nie będą stroną konfliktu.
Przypomnijmy, że niemieckie MSZ poinformowało, ile pieniędzy Berlin zebrał na wsparcie Ukrainy obrona powietrzna.