Wcześniej Naczelny Dowódca Szwedzkich Sił Zbrojnych Mikael Büden mówił, że rosyjskie kierownictwo zamierza zmienić granice na Morzu Bałtyckim. Na Łotwie, Litwie i w Finlandii skomentowali plany państwa agresora.
11 0
Moskwa jednostronnie chce zmienić granice morskie państwa terrorystycznego z Litwą i Finlandią na Morzu Bałtyckim. Helsinki, Wilno i Ryga odpowiedziały na plany Kremla – podaje NBN.
Fińska minister spraw zagranicznych Elina Valtonen na swojej stronie w portalu społecznościowym X poinformowała, że ministerstwo doprecyzowuje szczegóły. Urzędnik przypomniał, że Rosja musi działać zgodnie z Konwencją ONZ o prawie morza, a Helsinki nie pozwolą jej wprowadzić w błąd.
Napisał w swoim mikroblogu także szef litewskiego MSZ Gabrielius Landbergis że Wilno uważa takie plany Kremla za celową prowokację, mającą na celu zastraszenie państw sąsiadujących z Federacją Rosyjską. Według niego ta rosyjska operacja hybrydowa stanowi eskalację przeciwko Sojuszowi i Unii Europejskiej, na którą należy zdecydowanie odpowiedzieć.
Szef łotewskiego wydziału dyplomatycznego Baiba Braze powiedział, że Ryga jest kontaktuje się z innymi państwami nad Morzem Bałtyckim, aby uporządkować sytuację.
Jak doniesiono, Landbergis skrytykował kondolencje złożone Iranowi przez zachodnich polityków w związku ze śmiercią prezydenta Ibrahima Raisiego.