Site icon GEO Polityka

Prokuratura bada doniesienia o groźbach wobec dziennikarzy Ukraińskiej Prawdy

Dzień wcześniej szef wydziału śledczego Michaił Tkach otrzymał pogróżki w imieniu milionera Słobożenki.

Michaiła Tkacza Prawda” o próbach wywierania nacisku, grożenia i utrudniania działalności dziennikarskiej.

Poinformowała o tym Prokuratura Miejska w Kijowie.

Postępowanie przygotowawcze prowadzone jest na podstawie części 2 art. 171 Kodeksu karnego (wpływ na dziennikarza w celu uniemożliwienia mu wykonywania obowiązków zawodowych) oraz część 1 art. 345-1 Kodeksu karnego (groźba zabójstwa, przemoc wobec dziennikarza w związku z realizacją zgodnej z prawem działalności zawodowej).

Śledztwo prowadzą śledczy z Komendy Policji im. Szewczenko, podlega ono pod kontrola prokuratury.

Wcześniej redakcja UP wydała oświadczenie w sprawie gróźb wobec dziennikarza Michaiła Tkacza. I tak 10 maja w jednym z posłańców szef wydziału śledczego Tkach otrzymał wiadomość od adresata, który przedstawił się jako Aleksander Słobożenko (bohater niedawnego śledztwa „Nieodpowiednie”) z propozycją „zawrzeć ugodę” w celu uzyskania nagrody pieniężnej. Tekst wiadomości kończy się słowami „Nie radzę zwlekać z odpowiedzią. Ja też umiem walczyć”.

11 maja w ciągu dnia miało miejsce kilka nieudanych prób logowania. na konto Monobanku Tkach przez osoby nieuprawnione. Dziennikarz zaczął otrzymywać dziesiątki połączeń z nieznanych numerów i SMS-ów z kodami autoryzacyjnymi od instytucji bankowych i kredytowych.

13 maja co najmniej 10 pracowników pisma otrzymało e-mailem listy z pogróżkami.

„Uważamy te działania za próbę wywarcia wpływu i zastraszenia zarówno Michaiła Tkacza, jak i innych pracowników „Ukraińskiej Prawdy” – apeluje redakcja do organów ścigania z oświadczeniem o próbach wywierania nacisku, grożenia i utrudniania działalności dziennikarskiej oraz z prośbą o identyfikację nadawcy tych pism” – podała redakcja.

lb.ua

Exit mobile version