Słynna ukraińska piosenkarka TAYANNA, której prawdziwe nazwisko brzmi Tatyana Reshetnyak, udostępniła nieoczekiwana historia o tym, jak omal nie trafiła do więzienia za przemyt – pisze WomanEL.
Performerka opowiedziała tę historię podczas udziału w programie „Song of My Life”, poświęconym jej trudnemu dzieciństwu. Piosenkarka powiedziała, że w jej rodzinie, gdzie było czworo dzieci, rodzice starali się zarobić na utrzymanie rodziny. Jej matka, podobnie jak wiele innych kobiet w Czerniowcach, jeździła do Polski, aby sprzedawać kontrabandę. Kiedy TAYANNA dorosła i została przyjęta na studia do Akademii Muzycznej w Krakowie, wyjechała z mamą, aby sprzedawać te dobra. Zostali jednak złapani przez policję i zabrani na komisariat.
W dzieciństwie, które spędziłem w Czerniowcach, prawie wszystkie kobiety jeździły do Polski w celu transportu towarów. Przeważnie była to kontrabanda: papierosy, wódka, dresy, skarpetki, czyli wszystko, co dało się upchnąć do walizki. Tata został z nami, a mama poszła zarabiać pieniądze&8230; Mam 15 lat, wysiadamy z pociągu i właśnie tego dnia był nalot, przyjechała policja i zabrała wszystkich z pociągu. Zabrano nas na oddział. To było wtedy bardzo straszne, nadal byłam taka wściekła: nie rozumiecie, że podróżujemy nie dlatego, że nam to fajnie, ale dlatego, że musimy zarabiać, żeby jakoś żyć
przyznała gwiazda.
p> blockquote>
TAYANNA pamięta, jak jej matka jeździła do Polski, aby handlować kontrabandą, aby wesprzeć rodzinę. Źródło: instagram.com/tayanna_reshetnyak TAYANNA była w takim wieku, że nie do końca rozumiała, co się dzieje, ale się bała. Jednak piosenkarkę i jej matkę uratował jej talent. Na komisariacie TAYANNA postanowiła zaśpiewać policjantowi przebój Bon Jovi „It’s my life”. Jej czułe wykonanie piosenki poruszyło policjanta tak bardzo, że wypuścił ich i pomógł wydostać się z komisariatu.
Ta historia ukazuje nie tylko niezwykłą podróż TAYANNY, ale także to, jak talent może odmienić los w nieprzewidywalnych sytuacjach .
Nawiasem mówiąc, TAYANNA przyznała niedawno, że jej byli kochankowie dają jej pieniądze i wyjaśniła, dlaczego.