Czy Britney Spears wraca do starych nawyków? Niemal publicznie pokłóciła się ze swoim chłopakiem, przez co fani zaczęli się zastanawiać, czy w życiu amerykańskiej gwiazdy popu wróciły szalone dni.
42-letnia piosenkarka pokłóciła się ze swoim chłopakiem. którą zauważono na ulicy półnagą i bosą. Artystka pośpiesznie opuściła hotel, owinięta kocem i była w strasznym stanie – pisze WomanEL, powołując się na źródło WION.
Do zdarzenia doszło w luksusowym hotelu Hollywood w Los Angeles. Krzyki skłoniły hotel do wezwania pomocy.
Według doniesień ona i jej chłopak, Paul Richard Soliz, wdali się w ostrą kłótnię. Według niektórych doniesień doszło do przemocy fizycznej, po całonocnej imprezie w hotelu.
Po kłótni Spears opuścił pokój hotelowy w zaniedbanym stanie, a na miejsce przyjechała już karetka. scena.
Britney opuściła hotel boso, z poduszką w dłoniach. Choć informowano, że jest ranna, piosenkarka nie dostała się do karetki.
Wcześniej krążyły plotki, że gwiazda spotyka się z Paulem po jej rozwodzie z Samem Asghari. Osoby wokół niej wyrażały zaniepokojenie przeszłością kryminalną mężczyzny.
Paul został skazany za kilka przestępstw, a także za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo.