Mówca major ukraińskich sił powietrznych Ilja Jewlash udzielił wyjaśnień w sprawie rosyjskich dronów „niezidentyfikowanego typu”, zgłoszonych podczas ataków powietrznych wroga.
11 0
Na antenie ogólnokrajowego teletonu spiker Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy wyjaśnił, że czasami podczas ataków powietrznych rosyjskich sił okupacyjnych na nasz kraj personel wojskowy ma ograniczony czas na identyfikację typów bezzałogowych statków powietrznych wystrzeliwanych przez wroga – informuje NBN.
Według majora jest to spowodowane krótki czas dotarcia dronów, bo ze względu na krótki czas przebywania dronów w przestrzeni powietrznej dość trudno jest określić ich typ.
Evlash wspominał, że kiedy Rosjanie uderzyli w UAV w miastach na południu, zwłaszcza w Nikołajewie, od wystrzelenia minęło niewiele czasu. Okupanci zaatakowali dronami z okupowanego terytorium obwodu chersońskiego i do miejsca lądowania minęło zaledwie pół godziny. Dlatego trudno było ustalić, które drony latały.
Przedstawiciel Sił Zbrojnych Ukrainy powiedział, że eksperci ustalają obecnie typ pięciu UAV, które Siły Zbrojne Rosji zaatakowały w niedzielę w nocy, 28 kwietnia. Jednak, jak zauważył major, nie ma tu co szukać sensacji; wróg prawdopodobnie uderzył dronami kamikaze „Shahed”.
Przypominamy, że regionalna administracja wojskowa i Państwowy Nadzwyczajny Służba mówiła o konsekwencjach ataku dronem na Nikołajewa 28 kwietnia.