Site icon GEO Polityka

Analitycy ISW ocenili możliwość ataku najeźdźców na Charków

Waszyngtoński Instytut Badań nad Wojną skomentował informację o przygotowaniu „drugiej armii świata” do ataku na Charków. Analitycy amerykańscy uważają, że Siły Zbrojne Rosji nie mają na to dość sił.

11 0

Zdjęcie – pravda.com.ua

Analitycy ISW w swoim raporcie zwrócili uwagę na wypowiedzi Aleksandra Syrskiego dotyczące sytuacji w kierunku Charkowa. Zdaniem naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, Rosjanie gromadzą tu i przegrupowują wojska – podaje NBN.

Jak zauważyli amerykańscy eksperci, oświadczenie generała o zwiększeniu liczebności wojsk rosyjskich nie nie wskazuje na nieuchronność ataku najeźdźców na Charków.

Dowódca wojskowy powiedział także, że Siły Obronne poprawiły swoje pozycje w pobliżu wsi Sinkowka w obwodzie kupiańskim. Jednocześnie rosyjski bloger wojskowy ogłosił, że najeźdźcy wycofują się na niewielką odległość od zaludnionego obszaru ze względu na brak personelu w okolicy.

Analitycy uważają, że niezdolność armii Putina do zajęcia Sinkovki w trakcie wielomiesięcznej ofensywy, pomimo regularnych zmasowanych ataków zmechanizowanych i piechoty, podaje w wątpliwość jej skuteczność bojową, a w szczególności skuteczność bojową swojego północnego grupy.

ISW sugeruje, że „druga armia world” nie przystąpi do ofensywy na Charków, gdyż operacja ta stworzy poważne problemy dla Sił Zbrojnych Rosji, gdyż po przybyciu pomocy amerykańskiej mogą one stawić czoła lepiej wyposażonym Siłom Zbrojnym.

Na jednocześnie wróg mógłby wykorzystać groźbę ataku na regionalne centrum, aby rozciągnąć siły ukraińskie na szerszą linię frontu na wschodzie kraju przed rozpoczęciem kontrofensywy latem.

Przypomnijmy, że CPD komentowała rosyjskie doniesienia o utworzeniu grupy „Północ” do okupacji Sum i Charkowa.

nbnews.com.ua

Exit mobile version