Site icon GEO Polityka

Producent, który zginął osiem razy z rzędu, porównywany był do Wolverine’a ze względu na jego „zdolności regeneracyjne”

Lekarze nie sądzili, że przeżyje.

Scenarzysta i producent umierał i wracał do życia osiem razy. Teraz Evan Wasserstrom jest porównywany do Wolverine'a ze względu na jego „zdolności regeneracyjne”.

Pisze o tym Biblia LAD.

Amerykanin miał 40 lat, kiedy poczuł pieczenie w plecach lewą rękę i zadzwonił pod numer 911. Jak się okazało, najcięższego zawału serca doznał mężczyzna z New Jersey.

Gdy przyjechała karetka, dosłownie wpadł w ramiona ratowników stojących przy drzwiach. Udało im się go ożywić w karetce, a następnie przewieziono do pobliskiego szpitala Cedars-Sinai. Po drodze Amerykanin zmarł jeszcze pięć razy. Powtórzyło się to jeszcze dwukrotnie, zanim poszedł na operację.

Najdłuższa z tych chwil trwała około dwóch minut i za każdym razem Evan był technicznie martwy przez 30–40 sekund.

Po ósmej prostej jego stan ustabilizował się i podczas operacji wszczepiono mu dwa stenty. Następnie mężczyznę przewieziono na oddział intensywnej terapii, gdzie przez pięć dni wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną i podłączono do aparatu ECMO, aby wspomóc bicie serca. Otrzymał także ponad 20 leków dożylnie przez szyję, gdy jego narządy zaczęły zawodzić.

Kiedy lekarze odłączyli Evana od aparatu ECMO, przygotowali jego rodzinę na najgorsze, ponieważ nie byli pewni, czy przeżyje. I nawet gdyby udało się go zrehabilitować, uważano, że powrót do chodzenia i mówienia zajmie mu co najmniej dwa lata.

Jednak, co zaskakujące, „ożył” już po kilku godzinach. Mężczyzna był zdezorientowany i próbował uciec.

„Obudziłem się ogarnięty paniką. Lekarz i dwie pielęgniarki zapytały mnie, jak się nazywam i czy je słyszę. Byłem tak zdezorientowany, że musieli mi związać nadgarstki i kości i pomyślałem, że zostałem porwany” – powiedział. powiedziała.

„W końcu zaprowadzono moją mamę do pokoju. Widząc ją, uspokoiłam się na tyle, że zdałam sobie sprawę, że jestem w szpitalu. Złapałam ją za rękę i powiedziałam: „Mamo, nie chcę”. umrzeć!” A ona odpowiedziała: „Nie umrzesz. Już nie żyjesz.”

Lekarze byli zszokowani, że w ogóle miał siłę się poruszyć, nie mówiąc już o tym, że trzeba go było trzymać.

Następnego dnia narządy Evana wróciły do ​​normy, co było najszybszym powrotem do zdrowia w historii szpitala. Po zaledwie półtora dniu spędzonym na oddziale intensywnej terapii został przeniesiony na zwykłą salę szpitalną, gdzie pozostał przez kolejne trzy dni, zanim wrócił do domu.

Jego zawał serca był spowodowany 100% blokadą głównej tętnicy serca. Evan miał również 70% zator w drugiej tętnicy.

Ma teraz 48 lat i przyjaźni się z ratownikiem medycznym Edem, który przed przyjęciem do szpitala reanimował go sześć z ośmiu razy.

Ma teraz 48 lat i przyjaźni się z ratownikiem medycznym Edem, który reanimował go sześć z ośmiu razy, zanim został przyjęty do szpitala.

„Przyznał mi, że myślał o odejściu, ponieważ pracował tam już dziesięć lat, ale widok, jak mnie wskrzesił, zainspirował go na tyle, by pozostać w tej pracy. To dało mu nowe spojrzenie na jego praca.” powiedział Evan.

Po incydencie „Wolverine” powiedział, że był „nadmiernie aktywny” w pomaganiu innym.

Przypomnijmy, że kobieta zaaranżowała śmierć eutanazja w dniu jej urodzin 25 kwietnia. Postanowiła umrzeć w swoje 34. urodziny.

tsn.ua

Exit mobile version