Kontrakty terminowe na kakao w Nowym Jorku osiągnęły nowy rekord, ponieważ tempo przetwarzania w fabrykach czekolady utrzymuje się pomimo światowych niedoborów dostaw i wysokich cen. Bloomberg donosi o tym.
► Przeczytaj kanał telegramu „Ministerstwo Finansów”: najważniejsze wiadomości finansowe
Najaktywniejszy kontrakt wzrósł o 5% i na początku notowań w piątek, 19 kwietnia osiągnął najwyższy w historii poziom 11 578 dolarów za tonę metryczną.
Dane opublikowane w czwartek po zamknięciu giełdy pokazały, że tzw. polerowanie, podczas którego kakao przetwarzane jest na masło i proszek używany w wyrobach cukierniczych, wzrosło w Ameryce Północnej o prawie 4% w pierwszym kwartale w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.
Recykling w Europie spadł jedynie o około 2%, a w Azji jeszcze mniej. Dane te pojawiają się, gdy ceny kontraktów terminowych na kakao wzrosły ponad dwukrotnie od początku 2024 r.
Powód wzrostu
Według Bloomberga sadzenie drzew kakaowych w Nigerii i zbiory w połowie roku grozi załamanie. Jak podaje gazeta, Nigeryjska Agencja Służb Hydrologicznych ostrzegła przed poważnymi powodziami na głównych obszarach uprawy kakao w kraju.
„Obszary narażone na powodzie w Nigerii to Ondo, Cross River, Osun, Oyo, Ogun, Taraba i Delta” – powiedział w środę Minister Zasobów Wodnych i Sanacji Nigerii Joseph Utsev. Obszary te odpowiadają za 94% krajowej produkcji kakao.
Oczekuje się, że produkcja tego kraju Afryki Zachodniej, piątego co do wielkości producenta kakao na świecie, w 2024 r. spadnie do 225 000 ton, w porównaniu z poprzednią prognozą wynoszącą 280 000 ton tys. – 300 tys. ton. Poinformowało o tym Nigeryjskie Stowarzyszenie Producentów Kakaa w lutym.
Przypomnijmy
Ministerstwo Finansów napisało, że w marcu 2024 r. ceny ziaren kakaowych przekroczyły 10 tys. dolarów za tonę. Wtedy był to nowy rekord.