Pozew wraz z Ukraińcem złożył The Reckoning Project, inicjatywa dziennikarzy i prawników mająca na celu dokumentowanie zbrodni wojennych. Sądy w Argentynie mogą rozpatrywać takie przestępstwa niezależnie od miejsca ich popełnienia.
Inicjatywa dziennikarzy ukraińskich i międzynarodowych mająca na celu dokumentowanie zbrodni wojennych oraz Ukrainiec, który ucierpiał w wyniku tortur stosowanych przez Rosjan na terytoriach okupowanych, złożyli pozew karny przed Federalnym Sądem Argentyny
O czym informuje komunikat prasowy inicjatywy.
< p>Pozew złożył pan M., którego nazwisko nie zostało ujawnione ze względów bezpieczeństwa.
< p>Ofiara zwraca się do sądu w celu zbadania tortur, jakie były wobec niego stosowane przez zidentyfikowanych i niezidentyfikowanych urzędników rosyjskich oraz osoby z nimi powiązane, które same go torturowały, a także pomagały w stosowaniu tortur.
To pierwszy w historii ukraiński pozew dotyczący tortur złożony przed sądem w Argentynie.
„Zeznania mężczyzny wskazują na praktykę stosowania tortur elektrowstrząsowych podczas przetrzymywania przez Rosjan w jednym z okupowanych przez nich ukraińskich miast. Potwierdzają je ustalenia organizacji międzynarodowych, w tym ONZ, które udokumentowały podobne przypadki tortur stosowanych wobec innych osób na terenie tego samego ośrodka, w którym przetrzymywana była ofiara” – zauważa inicjatywa.
Subskrybuj nasz kanał na Telegramie
Tortury mężczyzny przeprowadzono przy pomocy instytucji powiązanych z państwem rosyjskim i ich przywódców. „Jestem jednym z wielu. Znam sporo osób, które przez to przeszły z powodu znacznie gorszego nastawienia. Chcę powiedzieć całemu światu o naszym bólu. Ponieważ na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy w dalszym ciągu praktykuje się tortury ludzi” – zauważył pan M.
W podróży do Argentyny w ramach projektu Reckoning panu M towarzyszyła Natalia Gumenyuk, ukraińska dziennikarka , współtwórca projektu i dyrektor Laboratorium Zainteresowań Dziennikarstwa Publicznego Zauważa, że niezliczone dowody tortur wobec ludności cywilnej na Ukrainie wymagają od społeczności międzynarodowej wsparcia wymiaru sprawiedliwości.
„W ciągu ostatnich dwóch lat nasz stosunkowo niewielki zespół miał okazję nawiązać kontakt z kilkoma setkami ocalałych ze zbrodni wojennych na Ukrainie. Udokumentowaliśmy ponad sto zeznań osób uprowadzonych, przetrzymywanych w nieludzkich warunkach, torturowanych, a nawet kilkudziesięciu z nich poddano porażenia prądem elektrycznym. Historia pana M. jest niestety jedną z wielu. Nie możemy oczekiwać, że jeden system prawny poradzi sobie z tyloma przestępstwami, jak stwierdzono w oświadczeniach ONZ. Dla nas, Ukraińców, argentyńskie badanie sądów jest zarówno wezwaniem do międzynarodowego wsparcia w utrzymaniu praworządności, jak i nadzieją, że sprawiedliwość jest możliwa” – powiedziała.
Pamiętaj, że Argentyński Konstytucja na zasadzie jurysdykcji powszechnej umożliwia sądom orzekanie o zbrodniach międzynarodowych, w szczególności zbrodniach przeciw ludzkości i zbrodniach wojennych, niezależnie od tego, gdzie dokładnie zostały popełnione
„Przez lata Argentyna przejęła wiodącą rolę w walce z bezkarnością zarówno na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym, rozpatrując sprawy z różnych krajów w ramach zasady jurysdykcji uniwersalnej. Argentyński system sądowy podjął przełomowe decyzje w sprawach dotyczących przestępstwa tortur” – dodał Gumenyuk.
Gumenyuk zauważa, że Argentyna ma wyjątkową praktykę i bezpośrednie doświadczenie w zakresie dochodzeń i orzeczeń sądowych, szczególnie w sprawie tortur cywilnych. W szczególności Ujgurowie, muzułmanie Rohingja i Palestyńczycy ze Strefy Gazy złożyli swoje roszczenia przed krajowymi sądami. Globalne konsekwencje terroru
W lutym i marcu 2024 r., przed złożeniem pozwu, Natalya Gumenyuk i Tsvetelina van Benthem, prawniczka z Uniwersytetu Oksfordzkiego i starszy doradca prawny w The Reckoning Project, odwiedziły Argentynę, aby spotkać się z urzędnikami rządowymi, organizacjami zajmującymi się prawami człowieka i wymiarem sprawiedliwości w sprawach karnych oraz badania. odpowiedzialność za międzynarodowe zbrodnie popełnione w czasie dyktatury cywilno-wojskowej kraju.
„Argentyna stworzyła warunki w polityce i prawie dla sprawiedliwości, która nie ma granic. Tortury to tortury, niezależnie od tego, gdzie są stosowane” – mówi Cwietelina.
Brytyjsko-syryjski prawnik Ibrahim Olabi, który kierował zespołem projektowym zajmującym się tą sprawą, zauważa: „Przestępstwa międzynarodowe mogą zostać popełnione w jednym kraju, ale w drodze porozumień międzynarodowych społeczność światowa jasno dała do zrozumienia, że powinny one mieć wpływ wszystkie kraje Dziś wzywamy poważny wymiar sprawiedliwości Argentyny, który jak nikt inny rozumie takie zarzuty, do dokładnego zbadania tych strasznych naruszeń.”