Wczoraj, 13 kwietnia, rosyjskie „władze” Ługańska skarżyły się na odgłosy dwóch „trzasków” w rejonie miejskiego dworca autobusowego, rzekomo po uderzeniu rakiety Storm Shadow.
/h2> 11 0
Zdjęcie – zrzut ekranu wideo TG.
O tym, że operacja pilotów naszych Sił Obronnych kraju, mająca na celu likwidację rosyjskich sił okupacyjnych w Ługańsku, zakończyła się sukcesem, pisze NBN, powołując się na informacje opublikowane na kanale Telegram dowódcy Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy gen. broni Nikołaj Oleszczuk.
Według Oleschuka po chwili możemy już oficjalnie podziękować pilotom Sił Powietrznych za bardzo udane, a co najważniejsze, skuteczny atak na wrogi cel w Ługańsku, przeprowadzony przez 13. W szczególności ukraińscy piloci doskonale wykonali zadanie i powrócili do bazy bez strat.
Dowódca Sił Powietrznych dodał że nie będzie tylko więcej takich ataków na tylne bazy wroga, zwłaszcza jeśli Ukraina otrzyma więcej zachodnich rakiet.
Należy zauważyć, że lokalni mieszkańcy Ługańska poinformowali, że cios spadł na Ługańską Fabrykę Maszyn Zakładu, w którym mieściła się baza napraw sprzętu wojskowego Putina.
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak wyglądały skutki wczorajszego „przybycia” » do zakładów wojskowych w Ługańsku.