Na miejscu są odpowiednie służby.
W wyniku ostrzału Lipcowa i Malajów Dany przez wroga. Pod gruzami mogą znajdować się ofiary.
Poinformował o tym szef obwodowej administracji wojskowej w Charkowie Oleg Sinegubow.
„Około godziny 14.00 doszło do ostrzału nieprzyjaciela w Lipcach i Malaja Daniłówka, obwód charkowski. Spłonął sklep i apteka. „Wstępnie: pod gruzami mogą znajdować się ludzie” – zauważył.
Na miejscu pracują odpowiednie służby.
< p>