Site icon GEO Polityka

Ukrainie grozi załamanie linii frontu” – Politico

Twitter LinkedIn

Obecna sytuacja na linii frontu dla Ukrainy jest obecnie trudna, wzrosło ryzyko załamania się linii frontu znacząco.

O Politico przekazało tę informację, podaje URA-Inform.  

Według wysokich rangą ukraińskich urzędników wojskowych, którzy pozostają anonimowi, za tę niepokojącą tendencję odpowiada kilka czynników, w tym niedobory broni, zasobów ludzkich i technologii.

Według danych podanych przez Politico może tam nastąpić upadek frontu. gdzie Rosja rozpocznie planowaną ofensywę. Według funkcjonariuszy wróg ma znaczną przewagę kadrową, arsenałem broni i wykorzystaniem bomb kierowanych. To wystarczy, aby przesunąć równowagę sił na Twoją korzyść.

„Teraz nic nie może pomóc Ukrainie, ponieważ nie ma poważnych technologii, które mogłyby zrekompensować Ukrainie dużą masę wojsk, którą Rosja prawdopodobnie w nas rzuci. Nie mamy tych technologii i Zachód też nie ma ich w wystarczających ilościach” – powiedziało jedno z wyższych źródeł wojskowych.

Jednak według danych jedynymi czynnikami, które obecnie mogą zmienić ponurą dynamikę, są odwaga i odporność ukraińskich żołnierzy oraz błędy w rosyjskiej taktyce. Jednak oparcie strategii wyłącznie na rosyjskich błędach nie jest najpewniejszym podejściem.

Błędy popełnia nie tylko wróg. Zdaniem funkcjonariuszy powolna reakcja Zachodu w udzieleniu Ukrainie pomocy może mieć katastrofalne skutki. Większość dostaw broni dociera zbyt późno i w ilościach niewystarczających, aby zmienić sytuację.

Ponadto rosyjska armia szybko przystosowuje się do nowej broni i skutecznie jej przeciwdziała.

„Na przykład z powodzeniem użyliśmy rakiet manewrujących Storm Shadow i SCALP – ale tylko przez krótki czas. Rosjanie cały czas się uczą. Nie dają nam drugiej szansyI w tym odnoszą sukcesy. Nie wierzcie temu hałasowi, że po prostu wrzucają żołnierzy do maszynki do mielenia mięsa na rzeź… Oczywiście oni też to robią – jeszcze bardziej maksymalizując wpływ swojej przewagi, ale jednocześnie uczą się i doskonalą” – zauważyło źródło.

Przykładem terminowego dostarczenia broni była dostawa rakiet przeciwpancernych na początku inwazji, które pomogły wypchnąć wroga z Kijowa. Dobrze wykorzystano także HIMARS, lekkie systemy rakiet wielokrotnego startu, umożliwiające wypędzenie Rosji z Chersonia w listopadzie 2022 roku.

„Ukraińskie Siły Zbrojne potrzebują więcej podstawowej tradycyjnej broni, a także drony. „Potrzebujemy haubic i pocisków, setek tysięcy pocisków i rakiet” – powiedział POLITICO jeden z nich, obliczając, że Ukraina potrzebuje 4 milionów pocisków i 2 miliony dronów.

Przypomnijmy, że jak już wcześniej informowano, Ukrainiec Siły Zbrojne osiągnęły osiągnięcia pod Awdijówką: „Forbes” dowiedział się, co udało się osiągnąć Ukraińcom.

Źródło informacji

Exit mobile version