Site icon GEO Polityka

Kłopoty w stolicy: samochody o nazwie „Kijów”, o których nigdy nie słyszeliście

Kijów nie jest bynajmniej centrum przemysłu samochodowego, ale jeśli wydasz trochę czasu w archiwach, możesz poznać wystarczająco dużo transportu Kijowskiego Wydziału Wyrobnicy. Naszym zdaniem wśród tych, które jeździły w naszej stolicy, jest zaledwie kilka samochodów.

Przeczytaj o samochodach z nazwą „Kijów” w materiałach RBC-Ukraina.

< p>W przygotowaniu tego artykułu wykorzystano materiały z Autocentrum, „Samochodów Komercyjnych” oraz archiwum muzeum „Koła Historii”.

Przez cały XX w. Kijów był pełen treści i różnorodności. Ta branża, przedsiębiorstwa, które produkowały produkty między innymi środkami transportu. Ale nie myślmy od razu o rakietach, samolotach i statkach rzecznych, bo poprzestaniemy na tych małych kółkach i napisie „Kijów” na chłodnicy.

KMZ „Kijów” (1959 – 1961)

W Kijowskiej Fabryce Silników, która produkowała motocykle z wózkiem bocznym ważnej klasy, w latach 50. XX wieku narodził się pomysł opracowania bardziej poręcznego i praktycznego środka transportu – małotonażowego vana. Sfera stagnacji była taka sama jak wielu ważnych motocykli M-72 i „kacyków” – przewożących niewielkie ilości punktów widokowych pomiędzy miejscowościami. Nawet producenci i marketerzy (ten sam zawód, choć inaczej się to nazywało) zdali sobie sprawę, że motocykl z boczną poprzeczką żyje już swoim życiem.

Przy pomocy fabrycznego biura projektowego i warsztatu doświadczalnego stworzono szereg modeli, a ludność cywilna przyjęła tajną nazwę „Kijów”. Jeśli chodzi o nas, najpopularniejszym minivanem był KMZ-4 (ur. 1961) – i na tamte czasy takie nadwozie nazywano vanem.

Samochód to niewielki, przeciwbieżny silnik o pojemności 0,750 litra z systemem nadmuchu z pieca naftowego. Zarówno silnik, jak i skrzynia biegów umieszczono z przodu pod plastikową maską. Wygląda na to, że kabina została również wykonana z tworzywa sztucznego, kabina i toaletka zostały wykonane z aluminium. System przyczep kempingowych, tapicerka i 13-calowe koła zostały zainstalowane na garbatym Zaporożcu ZAZ-965. Wszystkie jednostki i jednostki zawieszono na klasycznej ramie dźwigarowej. Udźwig wynosił 500 kg, maksymalna prędkość wynosiła 80 km/rok. W wersji z aluminiową platformą wyprodukowano dwa samochody dostawcze i trzy samochody osobowe. Maszyny przeszły wstępne testy, jednak w przypadku braku perspektyw na uruchomienie ich w serii, roboty zostały anulowane.

Autobus „Kijów” (1958 – 1960)

Na przykład w latach pięćdziesiątych w kijowskim zakładzie naprawy samochodów nr 1 – KARZ-1 planowano budowę autobusu elektrycznego. W tym czasie nie było żadnych nadbudówek, pracownicy fabryki porzucili podwozie „trawnikowe” – vantazhivkę GAZ-51 i rozpoczęli naprawę niektórych KARZ-ów zgodnie z ich głównym przeznaczeniem. Najwyraźniej autobus „Kijów” zatrzymał 6-cylindrowy rzędowy silnik o mocy 70 KM. oraz 4-biegową skrzynię biegów, osie i zawieszenia typu „trawnik”.

Korpus tego kanonu najczęściej łączony jest z drewnianą ramą i metalową tapicerką. Najbardziej postępowymi rozwiązaniami w tamtym czasie był układ samochodu – maska ​​nie wystawała z przodu, ale silnik umieszczono pośrodku uchwytu z wodą, prawa ręka znajdowała się przed nim. Na środku znajdowało się około 22 miejsc. Kolejnym modnym elementem wystroju są okna na bocznych połaciach kabiny, które teraz zapewniają więcej światła w kabinie, a pasażerowie mają lepszą widoczność. Jednak okna (włazy) w dzisiejszym budynku nie są łatwym zadaniem dla projektantów, a w kijowskich autobusach od końca lat pięćdziesiątych nie wszystkie egzemplarze śmierdziały.

Wydaje się, że egzemplarzy autobusu „Kijów” było co najmniej w minimalnej liczbie, a tak skromną liczbę tłumaczy się tym, że nie było możliwości osiągnięcia produkcji seryjnej. W tamtym czasie istniały podobne samochody osobowe na potrzeby osobiste bliskich partnerów biznesowych. Sądząc po rzeczywistych zdjęciach, można zrozumieć, że wszystkie autobusy ze sobą konkurują. Tak więc wczesne wersje „kijowskiego” autobusu były małe, bez okien w „skhiłach”, przednie nachylenie składało się z 2, a nie 4 części, zwłaszcza z przodu. Mogły także mieć zamknięte lub otwierane nadkola, dwa kolejne typy przedniej szyby, kilka rodzajów okładzin przednich i różne kształty.

Trolejbus “Kijów-6” (1966 – 1973)

Kijowskie Zakłady Transportu Elektrycznego KZET produkują trolejbusy marki „Kijów” od 1960 roku, a sam model Szosta był największym na dystansie. W tym okresie produkcji wydano 336 egzemplarzy „Kijowa-6”, z których większość powstała m.in. nie w stolicy, ale w innych miejscach Ukrainy. Model ten jako pierwszy w tym wspaniałym kraju posiadał troje drzwi dla pasażerów i był wyposażony w zaawansowany wówczas napęd pneumatyczny. A także wzmocnienie kermy, która już odciążyła przepływ wody.

Dla pasażerów samochód był dostępny nie tylko przez troje drzwi, ale także poprzez przestronne i jasne wnętrze. Zimą kabina nagrzewała się niekorzystnie, a podczas startu była dobrze wentylowana poprzez dwa włazy w kabinie i mieszkania dzienne we wszystkich oknach. Byłoby lepiej, gdyby nie było poziomych poręczy – pasażerowie mogli chodzić jedynie za pionowymi „schodkami”. Łączna pojemność wynosiła 120 osób – stale, zarówno na stojąco, jak i stale, w trybie „roku szczytu”.

W skrócie

Godziny, w których można było zbudować i wprowadzić do produkcji samochód w pierwszej w historii fabryce maszyn, już dawno minęły. Transport, który staje się coraz bardziej złożony, będzie wymagał rozległych i wielomilionowych inwestycji. Z drugiej strony, to nic dobrego. Nie możemy już pozyskać oryginalnych projektów i świeżych pomysłów od niezależnych inżynierów, ale zamiast tego dostaliśmy zunifikowane produkty światowych marek – o tym samym pochodzeniu, a często podobnym. Cóż, pocieszajmy się tym, że te samochody są przyjazne dla środowiska i ekonomiczne, a także mają wysoki poziom bezpieczeństwa biernego i czynnego.

Zgadnij co, RBC-Ukraina niedawno ujawnił, jak można dostać gorące napoje w samochodzie.

Exit mobile version