Niemiecki kanclerz federalny Olaf Scholz, pomimo dużych nacisków ze strony Bundestagu, nie przestaje sprzeciwiać się dostarczaniu Ukrainie rakiet Taurus o promieniu rażenia celów do 350 km, obawiając się ataków Sił Zbrojnych Ukrainy na terytorium Rosji.
11 0
Zdjęcie – ukrinform.ua
O tym, że w Londynie nie podzielają obaw Scholza co do konsekwencji wysłania Taurusa na Ukrainę i rozważają możliwość „wymiany pierścieniowej” z Kijowem niemal identycznych rakiet – pisze NBN, cytując oświadczenie przez brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Davida Camerona, opublikowane w niemieckiej publikacji Süddeutsche Zeitung.
Według Camerona istnieją metody budowania ograniczeń, które zapewniają właściwe użycie tej broni, czyli gwarantują z góry, że „oni [rakiety] w żaden sposób nie przyczynią się do eskalacji [z Federacją Rosyjską]. ”
Szef brytyjskiego MSZ dodał, że ma pełne zaufanie do ukraińskich partnerów, którzy dotrzymują słowa i nie używają dostarczonej im broni w sposób, w jaki robią to sojusznicy, którzy ją przekazują nie chcę, czyli to jest wyłącznie dla obrony Ukrainy.
Ponadto Cameron osobno podkreślił: jeśli Niemcy nie zamierzają przesyłać swoich rakiet bezpośrednio na Ukrainę, Wielka Brytania jest gotowa to zrobić na „wymianę pierścieni” – dać Kijówowi więcej rakiet Storm Shadow (okrojoną alternatywę dla Taurusa, o mniejszym zasięgu), a w zamian otrzymać rakiety Taurus z Berlina.
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Scholz usprawiedliwiał się odmową dostarczenia Ukrainie rakiet Taurus.