Ukraińscy uchodźcy w Niemczech zgłaszają problemy z wjazdem do Unii Europejskiej.
Taką informację podał telegram „Country Politics”, podaje „URA-Inform”.
Przyczyna leży w tym, że od 4 marca traci ważność plastikowy dokument potwierdzający ich prawo pobytu w Niemczech.
Władze niemieckie przedłużyły wcześniej jego ważność na kolejny rok, nie wydając jednak nowego „plastiku”, informując, że dotychczasowy dokument zachowuje ważność. Jednak ukraińscy uchodźcy donoszą na portalach społecznościowych o trudnościach, jakie napotkali przy wjeździe do Niemiec i innych krajów UE.
Straż graniczna zaczęła żądać dowodów na to, że uchodźcy nadal mają prawo przebywać na terenie Niemiec.
Jedna z użytkowniczek mediów społecznościowych powiedziała, że jej przyjaciółka nie została wpuszczona na pokład samolotu w Monachium z powodu nieważnego plastikowego dokumentu.
Inna kobieta powiedziała, że na lotnisku we Frankfurcie musiała przedstawić dowód, że jej pozwolenie na pobyt było przedłużenie nie jest potrzebne.
„Pracownicy w ogóle nie są świadomi, że nasze zezwolenie zostało przedłużone” Długo tłumaczyli, grzebali jakieś 20 minut, ale w końcu nas przepuścili…, “ zauważyła inna kobieta.
Użytkownicy zgłaszają problemy także na granicy polsko-niemieckiej, gdzie policja przeprowadza rygorystyczne kontrole paszportowe i wymaga dodatkowych dokumentów potwierdzających prawo pobytu.
Przypomnijmy, że na Ukrainie policja wymyśliła, jak karać kierowców, którzy niczego nie naruszyli: szczegóły.