Site icon GEO Polityka

O obronie Kleszczyjówki wypowiadali się żołnierze 80. Brygady Powietrznodesantowej Szriftu

Dziennikarze byli świadkami bitwy, której dowódcy towarzyszyli przez radio. Nasz myśliwiec o znaku wywoławczym „Pozytywny”, dla którego była to pierwsza bitwa, zostaje ranny.

Dziennikarze projektu Ukraiński Świadek przyjechali do Kliszcziewki, aby porozmawiać z spadochroniarzy i usunąć obronę naszych pozycji w tym kierunku.

W nowym filmie – polowe stanowisko dowodzenia (dowództwo obserwacyjne) 80. oddzielnej brygady desantowo-desantowej w pobliżu Kliszcziewki, kierunek Bachmut. Dziennikarze projektu przyjechał tu, żeby sfilmować obronę Kliszcziewki. Ale wszystko potoczyło się inaczej: Rosjanie zaczynają wspinać się na pozycje chłopaków stojących w obronie. Nasz zawodnik o znaku wywoławczym „Pozytywny”, dla którego była to pierwsza bitwa, jest ranny.

„Pozytywny „Był najlepszy w czasie moich studiów” – mówi dowódca kompanii Barnes. „A dzisiaj ustanawia rekord liczby zniszczonych wrogów”. „Barnes” postanawia wysłać posiłki w celu zastąpienia chłopaków na pozycjach. Chłopaki, którzy właśnie wrócili z misji bojowej, zgłosili się na ochotnika do pomocy swoim towarzyszom broni. Wśród nich jest „Narokha”, który ma już 60 lat i musi wrócić do domu, ponieważ nie nadaje się już do pracy w szkole dla dzieci. Ale wojownicy ze znakami wywoławczymi „Broda”, „Barmaley” i „Izya”.

Barnes jest w stałym kontakcie z Positive. „Wszyscy stanęli w waszej obronie” – oznajmił przez radio dowódca. “Po prostu wytrzymaj.” Mówi, że tu, na froncie, wszystko jest jak w filmach o Wietnamie czy II wojnie światowej. „To wszystko trafi do podręczników” – mówi Barnes. – Mam nadzieję, że tylko naszym. Problem jednak w tym, że ludzie są na ostatniej prostej i nie ma ich kto zastąpić. Jaki pożytek z broni, jeśli nie ma kto wyjść?”

Nagle „Barmaley” wraca do punktu kontrolnego. Został ranny w głowę. Następnie „Barnes” zostaje poinformowany przez radio, że „Broda” również jest ranny – ma otwarte złamanie nogi.

Z powodu ciągłego ostrzału ewakuacja będzie możliwa dopiero następnej nocy. Barnes opowiada, jak kończy się ta historia. „Pozytywny” skontaktował się z jego strzałami: wczoraj zniszczył ośmiu lub dziewięciu przeciwników – mówi dowódca. „Mógł wydostać się o własnych siłach, a następnie został ewakuowany. Izya wyprowadził grupę spod ostrzału moździerzy, żyje i nie doznał żadnych obrażeń. „Broda” znalazła się pod ostrzałem moździerzowym, ale jego stan jest stabilny.”

lb.ua

Exit mobile version