Funkcjonariusz australijskiej policji federalnej William Wheatley stanął przed sądem pod zarzutem kradzieży 81 616 BTC przechwyconych podczas śledztwa ws. sprzedaż leków za kryptowaluty w 2019 roku.
William Wheatley stawił się przed sądem pokoju w Melbourne po tym, jak nie przyznał się do winy za niewłaściwe wykorzystanie informacji, które otrzymał jako urzędnik publiczny. Prawnik Whitleya, Luke Barker, powiedział, że dowody przeciwko jego klientowi są poszlakowe i że będzie on walczył z zarzutami.
Wcześniej grupa zadaniowa Icarus wraz z policją stanu Wiktoria i australijską policją federalną (AFP) przeprowadziła przeszukania osób podejrzanych o handel sterydami. Podczas nalotu odkryto, że przestępcy wykorzystywali zaszyfrowane wiadomości do sprzedaży narkotyków, a za zabronione substancje otrzymywali płatność w bitcoinach. Podczas przeszukań śledczy odkryli także portfel sprzętowy Trezor, który został przekazany grupie zadaniowej Icarus.
Po otrzymaniu od sędziego pozwolenia na dostęp do portfela zawierającego 81 616 BTC śledczy Icarus odkryli, że wszystkie aktywa kryptograficzne zostały usunięte z portfela zaledwie cztery dni po przejęciu urządzenia. W momencie nalotu wartość skonfiskowanych bitcoinów wynosiła około 450 000 dolarów, a obecnie ich wartość przekracza 6 milionów dolarów.
Początkowo przypuszczano, że bitcoiny ukradli wspólnicy handlarzy narkotyków, jednak później okazało się, że w zniknięcie skonfiskowanej kryptowaluty brał udział funkcjonariusz policji. Dzięki nowym narzędziom, które pomogły zidentyfikować „nieczyste zagranie” funkcjonariusza organów ścigania, w 2021 r. sprawa została wznowiona.
Śledczy odkryli powiązanie adresów IP z siedzibą australijskiej policji federalnej w Melbourne. Między 29 stycznia a 11 kwietnia 2019 r. na różnych platformach kryptowalutowych dokonano 28 transakcji, które dotyczyły adresu, na który wcześniej przesłano skonfiskowane aktywa cyfrowe. We wrześniu 2022 r. część środków została wypłacona na osobiste konto bankowe Whitleya, który był bezpośrednio zaangażowany w poszukiwania.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku podobna sytuacja miała miejsce w Rosji – były funkcjonariusz FSB Maksym Żiżkun otrzymał pięć lat więzienia za kradzież 68 bitcoinów hakerowi będącemu przedmiotem śledztwa. We wrześniu w Moskwie zatrzymano dwóch moskiewskich policjantów po kradzieży 10 bitcoinów o wartości 26 milionów rubli.
Источник: bits.media