Stały Przedstawiciel Ukrainy przy UE Wsiewołod Czycow przyznaje, że Unia Europejska może ponownie rozważyć zwiększenie wolumenu pomocy dla Ukrainy o 50 miliardów euro przewidzianej na cztery lata. Mówił o tym w rozmowie z Evropeiskaya Prawda.
► Subskrybuj Telegram – kanał Ministerstwa Finansów: główne wiadomości finansowe
Co wiadomo
„Myślę, że Ukraina otrzyma ponad 50 miliardów. Bo w środku – czyli po dwóch latach – (jest) możliwość obejrzenia tego narzędzia. I myślę, że zostanie ona skorygowana w górę” – zauważył ambasador.
Wyjaśnił, że potrzeby Ukrainy są znacznie większe niż przyjęta kwota – „o dwa rzędy wielkości więcej”.
„Ale kiedy mówimy o naszej stabilności makrofinansowej, o komponencie inwestycyjnym… o pomocy technicznej związanej m.in. z potrzebami przygotowań do członkostwa, myślę, że nasze potrzeby się wyjaśnią” – zauważył dyplomata.
Czycow zauważył, że w tym kontekście ważne jest, w jaki sposób zostanie zrealizowana część dotacyjna i pożyczkowa pomocy oraz czy zostaną wykorzystane zamrożone aktywa rosyjskie.
„Czy będziemy zadowoleni z ustaleniem tego pułapu na 50 miliardów? Prawdopodobnie nie. Bo rosyjskie aktywa to znacznie więcej niż 50 miliardów. A nawet jeśli mówimy o dochodach, to cóż, jak obliczyli, za cztery lata, to jest to 17 miliardów. Dlatego oczekujemy, że kraje członkowskie wypełnią część dotacyjną nie tylko dochodami z rosyjskich aktywów” – zauważył dyplomata.
Przypomnijmy
UE dąży do rozpoczęcia płatności w ramach uzgodnionego programu Ukraine Facility na kwotę 50 miliardów euro.
Rząd oświadczył, że Ukraina spodziewa się otrzymać w marcu od UE pierwszą transzę wsparcia makrofinansowego w wysokości 4,5 miliarda euro.