Nie tak dawno poseł ludowy, członek parlamentarnej komisji ds. energetyki i mieszkalnictwa oraz usług komunalnych (mediacji) Siergiej Nagornyak złożył oświadczenie – taryfy za energię elektryczną dla odbiorców domowych w tym roku mogą się podwoić, do prawie 6 hrywna/jedną kilowatogodzinę, a teraz już wiadomo, czy rzeczywiście tak jest.
11 0
O tym, że podwyżka cen prądu nie jest obecnie w planach , i nie jest nawet planowane rozpatrywanie pytań dotyczących możliwych terminów i podobnych projektów, pisze NBN, powołując się na wyjaśnienia szefa Ministerstwa Energii Ukrainy Niemca Gałuszczenki, zabrzmiałe na antenie teletonu „United News” na antenie Kanał TSN na YouTubie.
Po  ;Twierdzenia Gałuszczenki, że taryfa 6 hrywien za kilowatogodzinę na pewno nie pojawi się w nadchodzących miesiącach – wszystkie tego typu wypowiedzi są swego rodzaju „farszem” nie mającym podstaw. Ponadto do końca bieżącego sezonu grzewczego taryfy dla odbiorców domowych na pewno nie ulegną zmianie, gdyż obowiązuje uchwała Rady Ministrów, która obowiązuje do 1 maja.
Również szef Ministerstwa Energii dodało, że prawdopodobnie od drugiego miesiąca wiosny zbadają sytuację ze wszystkich stron, ale na razie „nie mamy projektów ani obliczeń”.
Wcześniej pisaliśmy o za jaką część zadłużonych odbiorców gospodarstw domowych można „odciąć” od dostaw energii elektrycznej.