W czwartek 8 lutego prezydent Władimir Zełenski mianował Aleksandra Syrskiego na naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy, odwołując ze stanowiska Walerego Załużnego. Jednocześnie poręczyciel nie wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na wymianę dowództwa wojskowego. Źródło w Ministerstwie Obrony Ukrainy ujawniło prawdziwe powody usunięcia „żelaznego generała”.
11 0
Fot. – President.gov.ua
Publikacja OBOZ.UA, powołując się na źródło w resorcie obrony, podała, że przyczyną dymisji Załużnego ze stanowiska Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych Ukrainy było „systemowe zmęczenie” nim prezydenta i „niezdolność do pracy w zespole” – relacjonuje NBN.
Według rozmówcy dziennikarzy Do zmian kadrowych w kierownictwie wojskowym Zełenskiego pchały także szereg problemów w armii i niektóre nierealne do realizacji życzenia Załużnego wobec sojuszników.
Przykładowo pod koniec ubiegłego roku media podały, że „żelazny generał” powiedział szefowi Departamentu Obrony USA Lloydowi Austinowi o zapotrzebowaniu na 17 mln amunicji. Jednocześnie takiej liczby pocisków nie uda się wyprodukować nawet za kilka lat.
Najważniejsze jednak, że głowa państwa rzekomo nie czuła, że dowódca wojskowy jest gotowy pracować w proponowanym trybie. Ponadto Załużnemu podczas kilku operacji nie udało się osiągnąć pożądanych rezultatów.
Wcześniej zagraniczna publikacja oceniała konsekwencje dymisji Załużnego dla ukraińskiego prezydenta i kraju.