Skazanemu pozbawiono także stopnia specjalnego „starszego porucznika policji”.
Sąd Rejonowy Dzierżyński w Charkowie uznał Sąd Rejonowy Dzierżyńskiego w Charkowie za konfiskatę mienia byłego policjanta z Izyum, który pracował dla rosyjskich sił okupacyjnych.
Poinformował o tym Ukrinform.
Wyrok 35-letniego więzienia -stary Alexander Solovy został ogłoszony przez panel sędziowski 5 lutego. Uznano go za winnego na podstawie części 2 art. 111 Kodeksu karnego (Zdrada stanu wojennego).
Skazany pozbawiony został także stopnia specjalnego „starszego podporucznika policji”.
Według materiałów sprawy policjant objął stanowisko „rejonowego inspektora policji” w nielegalnie utworzonej okupacyjnej „policji obwodu charkowskiego”, pełnił służbę w zespołach dochodzeniowo-operacyjnych, prowadził materiały z jednolitych dzienników księgowych i dbał o porządek publiczny okupacji władze. Następnie został „starszym funkcjonariuszem policji okręgowej” do spraw nieletnich.
„Ponadto zdrajca namawiał swoich kolegów, aby złożyli przysięgę wierności państwu agresorowi i podjęli pracę w pseudoorganie ścigania” – dodał. – zauważyła prokuratura.
Prokuratura domagała się dożywocia. Czy prokuratura po zapoznaniu się z pełnym tekstem postanowienia sądu złoży apelację od wyroku? Strony mają miesiąc na złożenie apelacji.
Oskarżony odmówił komentarza.
Po zwolnieniu Izyuma mężczyzna zaczął się ukrywać. W październiku 2022 roku nadepnął na rosyjską minę przeciwpiechotną i doznał traumatycznej amputacji stopy. Po leczeniu zatrzymali go funkcjonariusze organów ścigania.
Wcześniej informowano również, że prawie 20 funkcjonariuszy organów ścigania z Mariupola jest podejrzanych o zdradę stanu.