Mówca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy płk Jurij Ignat potwierdził 31 stycznia atak najeźdźców na lotnisko Belbek w tymczasowo zdobytym Sewastopolu. Internet podaje, że podczas ataku na bazę lotniczą „drugiej armii świata” zginął generał Sił Zbrojnych Rosji.
11 0
Foto – ria.ru
Kanał Crimean Wind Telegram, powołując się na informacje na rosyjskich stronach publicznych, podał, że w strajku na lotnisku Belbek wyeliminował dowódcę eskadry lotniczej, pilota wojskowego 1. klasy, generała broni Aleksandra Tatarenko, informuje NBN.
Rosjanie piszą, że dwie rakiety zaatakowały stanowisko dowodzenia 38. pułku lotnictwa myśliwskiego „drugiej armii świata”, kolejna rakieta wleciała w punkt łączności lotniska.
< p>Doniesienia mówią, że Siły Obronne wystrzeliły rakiety manewrujące przez Krym trasami nieoczekiwanymi dla „wyzwolicieli”: większość z nich przeleciała nad powierzchnią Morza Czarnego.
Przypomnijmy, że 31 stycznia na tymczasowo okupowanym półwyspie doszło do serii eksplozji. Okupanci skarżyli się na atak, twierdząc, że obrona powietrzna rzekomo zniszczyła 20 rakiet.
Jednocześnie media podały, że Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły ataki na dwa obiekty Sił Zbrojnych Rosji na Krymie. Siły obronne na lotnisku w Belbeku „usunęły” bojowników i personel armii Putina.