Taką informację przekazała Tsn, podaje URA-Inform.
Ministerstwo Obrony kraju agresora Federacji Rosyjskiej oświadczyło, że w nocy i o poranku 1 lutego terytoria rosyjskie zostały zaatakowane przez drony. W szczególności rosyjskie Ministerstwo Obrony odnotowało, że drony wykryto w trzech regionach.
Rosjanie tradycyjnie obwiniali Ukrainę za atak:
„W nocy zatrzymano próbę przeprowadzenia przez reżim w Kijowie ataku terrorystycznego przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych na obiekty na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Należy zauważyć, że tej nocy drony rzekomo wykryto w rejonie Biełgorodskiej (cztery UAV) i Kursku (jeden UAV). Według Rosjan wszystkie drony rzekomo zostały zniszczone przez rosyjską obronę powietrzną.
Rosja również o świcie była niespokojna. Okupanci zauważają, że rzekomo około godziny 06:30 ich obrona powietrzna przechwyciła i zniszczyła cztery kolejne drony nad obwodem Biełgorodu i dwa nad obwodem Woroneża.
Przypominamy, że wcześniej informowano, że Putin otrzyma „przyjemne powitanie” niespodzianek” na polu bitwy – USA wydały mocne ostrzeżenie ze strony Federacji Rosyjskiej.