Site icon GEO Polityka

Ignat wyjaśnił, dlaczego rosyjskie lotnictwo boi się zaatakować Ukrainę z powietrza nad Morzem Azowskim

W ostatnim czasie armia ukraińska coraz częściej „uziemia” samoloty bojowe Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji, czasem kilka Su-43, czasem najważniejszy A-50, a Siły Powietrzne komentowały rosnący stopień zagrożenie dla floty powietrznej okupantów w niektórych regionach naszego kraju.

11 0

Zdjęcie – ukrinform.ua

NBN pisze o tym, jaki czynnik spowodował minimalizację aktywności rosyjskich samolotów z Morza Azowskiego, powołując się na wyjaśnienia złożone przez marszałka Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy pułkownika Jurija Ignata na antenie Narodowego teleton „United News” na YouTube, kanał TSN.

Według Ignata z nieba nad Morzem Azowskim armia Putina działa znacznie mniej, ponieważ rosyjskie lotnictwo musi podlecieć bliżej linii kontaktu bojowego, aby regulowane bomby powietrzne (KAB) doleciały tam, gdzie są wycelowane (promień uszkodzeń wynosi 70). ;kilometry).

Oznacza to, że samoloty wroga mogą zbliżyć się do linii frontu, biorąc pod uwagę potencjalną lokalizację naszych systemów przeciwlotniczych na dystansie około 50 kilometrów, – piloci okupacji są zmuszeni wznieść się wyżej, „uwolnić” KAB, po czym Po co zawracać i lecieć z powrotem? W ten sposób wrogowie są w stanie uderzyć głęboko w obronę Ukraińskich Sił Zbrojnych zaledwie 20 kilometrów.

Mówca Sił Powietrznych podkreślił:

< p> Wiadomo, że rosyjskie samoloty, które zachowały się prowokacyjnie, podeszły zbyt blisko linii kontaktu bojowego, do granicy państwa, czasem znikają z radarów, czasem ulegają zniszczeniu. Dlatego rosyjscy piloci robią to ostrożniej.

Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Ignat opowiadał, dlaczego najeźdźcy zmieniają liczbę „Geranium 2-Shaheds” każdej nocy.

nbnews.com.ua

Exit mobile version