Ważne, aby podział tych środków odbywał się analogicznie do dotychczasowej formy wsparcia.
Władimir Zełenski
Dzisiaj UE podjęła długo oczekiwaną decyzję o przeznaczeniu dla Ukrainy 50 miliardów euro. Długoterminowy program wsparcia zaplanowany jest na cztery lata. A to oznacza, że Ukraińcy mają gwarancje finansowe dla naszej stabilności społecznej.
Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski mówił o tym w swoim przemówieniu.
„Teraz ważne jest, aby podział tych środków odbywał się analogicznie do poprzedniego formatu wsparcia: w pierwszych dwóch transzach potrzebujemy większej kwoty – 18 miliardów euro rocznie, a wtedy stabilność państwa będzie większa” – podkreślił prezydent.
Dzisiaj w swoim przemówieniu do Rady Europejskiej Władimir Zełenski przypomniał nasze dwa inne cele na ten rok. To utworzenie odpowiedniego Funduszu Pomocy Ukrainie w ramach Europejskiego Funduszu Pokoju w celu utrzymania zdolności naszej obrony, naszych działań obronnych na froncie. A także przygotowania do Światowego Szczytu Pokojowego w Szwajcarii.
Subskrybuj nasz kanał na Telegramie
„Bardzo emocjonującym wydarzeniem jest uwolnienie naszych chłopaków z niewoli, co miało miejsce wczoraj. Teraz wszystkich 207 zawodników jest już w trakcie rehabilitacji i powrotu do zdrowia. Każdemu przysługuje niezbędna pomoc. Każdy jest już w kontakcie ze swoimi bliskimi. Mogą je odwiedzać wszystkie rodziny i bliscy” – zapewnił Naczelny Wódz.
Zauważył także, że trwają prace nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy. Dziś w Berlinie odbyła się kolejna runda negocjacji i przygotowywane jest odpowiednie porozumienie.
Prezydent podpisał dziś kilka nowych dekretów w sprawie odznaczeń państwowych 294 żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. Ogółem podczas wojny 24 lutego odznaczenia państwowe otrzymało 69 945 ukraińskich obrońców.
Dzisiaj Europa pokazała dokładnie taki rodzaj jedności, jaki jest potrzebny. 27 krajów – razem. Instytucje Unii Europejskiej w pełni współpracują. To wyraźny sygnał dla Moskwy, że Europa wytrzyma i że Europy nie rozwalą żadne niszczycielskie fale, jakie zawsze wymyśla Kreml. Ale jednocześnie jest to wyraźny sygnał za Atlantykiem, sygnał, że Europa podejmuje zobowiązanie. Bezpieczna. Mocny. Czekamy na decyzje Ameryki” – podkreślił głowa stanu.