Głowa stanu Władimir Zełenski mówił o ogromnych stratach „drugiej armii świata” w rejonie Awdejewki w obwodzie donieckim. Według prezydenta na tym odcinku frontu pojawiły się płoty z martwych najeźdźców, których ciał Rosjanie nawet nie zabierają.
11 0
Przywódca Ukrainy w rozmowie z niemiecką telewizją ARD powiedział, że dowództwo rosyjskich sił okupacyjnych nie zwraca uwagi na kolosalne straty ich wojsk pod Awdejewką. Dowództwo Sił Zbrojnych RF traktuje swoich ludzi jak mięso – podaje NBN.
Gwarant nie jest pewien, czy takie straty są wyczerpaniem armii Putina, gdyż dowództwo okupantów nie dba o to, czy milion , na polu bitwy na Ukrainie ginie dwóch lub trzech Rosjan.
Według ukraińskiego przywódcy na froncie w pobliżu Awdejewki zwłoki „wyzwolicieli” leżą jedno na drugim. Zełenski zauważył, że tu, na polu bitwy, od ciał najeźdźców wznoszą się płoty, których Rosjanie nawet nie biorą.
Analitycy ISW oceniali już wcześniej stopień strat rosyjskich sił okupacyjnych w wojnie na Ukrainie .