W ważnym momencie dla Ukrainy, kiedy kraj stoi w obliczu inwazji, słynna prezenterka telewizyjna Marichka Padalko podzieliła się niesamowitą wiadomością. Jej 16-letni syn Michaił wyraził zamiar wstąpienia do Sił Zbrojnych Ukrainy po osiągnięciu dorosłości – pisze WomanEL.
W rozmowie dla Podcastu Glasnoj gwiazda 1+1 powiedziała, że jej syn jest już w środku. Na początku wojny na pełną skalę postanowił służyć swojemu krajowi. Okazało się, że dla własnego bezpieczeństwa odmówił wyjazdu za granicę i wyraził chęć przeżycia tych trudnych chwil z rodziną na terytorium Ukrainy.
Natalya Mogilevskaya w nowym filmie pokazała swoje dzieci i mężaPunkowa impreza na podwórku: obejrzyj nowy film z Green Day
Michaił, spadkobierca Mariczki i Jegora Sobolew od dawna pokazuje swoje oddanie krajowi. Jego ojciec włączył się w wysiłek wojenny na początku wojny, udając się na front w obronie niepodległości Ukrainy.
Jakieś pół roku temu na pewno było prawdą, że w wieku 18 lat… Potem się dowiedziałem, ale nadal chcę to sprawdzić, czy to prawda, że do 21 roku życia wymagana jest zgoda rodziców. Dlatego w negocjacjach udało mi się przesunąć ją na 21 lat
– powiedziała.
Marichka Padalko podkreślała w wywiadzie, że choć jej syn już podjął własną decyzję, ona będzie starała się go przekonać czekać na wstąpienie do Sił Zbrojnych Ukrainy. Teraz głównym celem matki jest przekonanie Michaiła, że służba wojskowa w wieku 18 lat może być za wcześnie, a wsparcie rodziców jest ważne na każdym etapie.
Nawiasem mówiąc, Mariczka Padałko niedawno pogratulowała córce z okazji 15. urodziny i pokazała, jak dorosła.