Site icon GEO Polityka

Miedwiediew wpadł w złość po wizycie Sunaka w Kijowie, wspominając ataki na „pokojowy” Biełgorod

Były prezydent kraju agresora, pierwszy zastępca szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew ze złością zareagował na wizytę brytyjskiego premiera Rishi Sunaka w stolicy Ukrainy. Sojusznik Putina kolejną falę gróźb i obelg pod adresem Wielkiej Brytanii.

Zdjęcie – ria.ru

Tradycyjnie Miedwiediew wpadł w szał na swoim kanale w Telegramie. byłemu przywódcy Rosjan nie spodobał się fakt, że szef brytyjskiego rządu przybył do Kijowa, aby podpisać porozumienie o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa z ukraińskim przywódcą Władimirem Zełenskim, podaje NBN.

Zastępca Szefa Bezpieczeństwa Rada Federacji Rosyjskiej zapytała, jak Zachód zareaguje na fakt, że delegacja Sunaka została zaatakowana amunicją kasetową w centrum ukraińskiej stolicy, podobnie jak miało to miejsce w rosyjskim mieście Biełgorod, gdzie rzekomo atakowano ludność cywilną.

Współpracownik kremlowskiego dyktatora nazwał brytyjskich „aroganckich” i „wiecznych wrogów” Rosjanami. Skandaliczny polityk dodał, że rozmieszczenie „oficjalnego kontyngentu wojskowego” Wielkiej Brytanii na terytorium Ukrainy rzekomo oznaczałoby wypowiedzenie przez Londyn wojny państwu terrorystycznemu.

Przypomnijmy, że podczas swojej wizyty w Kijowie Sunak zapowiedział udzielenie Kijowowi pomocy wojskowej z Wielkiej Brytanii za 2,5 miliarda funtów. Media poinformowały, jaką broń otrzyma Ukraina.

nbnews.com.ua

Exit mobile version