Do specyficznego epizodu doszło na aukcji charytatywnej poświęconej wsparciu Sił Zbrojnych Ukrainy, gdzie jeden Ukrainiec zdecydował się na zakup flagi z podpisem Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Walerego Załużnego za 160 tysięcy hrywien . Jak się jednak okazało, jego emocjonalna decyzja o pomocy armii spotkała się z negatywną reakcją żony – pisze WomanEL.
Wolontariusz i były prezenter telewizyjny Siergiej Pritula opowiedział o tej ciekawej historii w nowym wywiadzie. Mężczyzna, który zapłacił za flagę znaczną kwotę, skontaktował się następnie z organizatorami aukcji, żądając zwrotu pieniędzy. Powód był nieoczekiwany. Żona kupca kategorycznie sprzeciwiała się tak drogiemu zakupowi, a nawet groziła rozwodem.
Dzień czystego miejsca pracy: jak wygląda biurko osoby odnoszącej sukcesy według do feng shui Jak wygląda matka Rusłany: piosenkarka udostępniła rzadkie ujęcie
Na koncercie z Antonem Tymoszenko sprzedał flagę z podpisem Załużnego za 160 tys. hrywien. Kilka dni później mężczyzna, który kupił sztandar, powiedział, że zrobił to bez zgody żony. „Cóż, moja żona grozi rozwodem. Oddaj mi moje pieniądze”. Powiedziałem, że kobieta nie ma serca. Tak, drogo zapłacił, ale do cholery, to jest flaga z podpisem Załużnego.
Przypomniał sobie Pritula.
Pamiętaj, że komik stand-upowy Anton Tymoszenko postanowił pomóc temu mężczyźnie się z tego wydostać trudnej sytuacji, dając mu pieniądze na flagę zakupioną na aukcji. W ogóle ta historia stała się nie tylko anegdotą, ale także wyjątkowym odzwierciedleniem tego, jak sytuacje życiowe mogą wpływać na różne aspekty naszego życia, w tym na działalność charytatywną i wsparcie dla wojska.
Nawiasem mówiąc, niedawno nagi doszło do spotkania seksualnego na imprezie w ukraińskim kurorcie.