Oczekuje się, że w 2024 r. produkcja ropy w krajach spoza OPEC+, w tym w Stanach Zjednoczonych, wzrośnie o 2,5 miliona baryłek dziennie. To więcej niż prognozowany wzrost światowego popytu o 1,1 mln baryłek dziennie. Bloomberg o tym pisze.
► Subskrybuj kanał telegramu Ministerstwa Finansów: główne wiadomości finansowe
W odpowiedzi na to OPEC obiecuje redukcję produkcję o dalsze 0,4 mln baryłek dziennie. Handlowcy są jednak sceptyczni, czy te środki wystarczą, aby całkowicie wyeliminować nadwyżkę.
Ceny ropy naftowej już spadły do najniższego poziomu od lat. Jeśli tendencja do nadmiaru ropy się utrzyma, ceny mogą spaść jeszcze bardziej.
Spadek cen ropy będzie miał zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje. Z jednej strony może to prowadzić do niższych kosztów energii dla konsumentów i przedsiębiorstw. Może to jednak zaszkodzić producentom ropy, którzy mogą stracić zyski.
Ostateczny obraz będzie zależał od tego, jak szybko OPEC+ zdoła usunąć nadwyżkę ropy.