Wstępnie wielkość zniszczeń osiągnęła dotychczas 2,5 miliona, zaginęły pamiątkowe przedmioty po generałze-horunerze UPA.
Dzisiaj, 1 stycznia, w godzinach od 4 do 6 rano, obwód lwowski został zaatakowany przez 4 wrogie drony szturmowe typu „shahed”, które obrona powietrzna zdołała zestrzelić. Jednak fragmenty dronów spadły na muzeum generała-horunera UPA Romana Szuchewycza przy ulicy Belogorscha we Lwowie oraz na budynek Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Turystyki Lwowskiego Narodowego Uniwersytetu Gospodarki Przyrodniczej w Dublyanach.
“W wyniku szczątków BSP we Lwowie wybuchł pożar w muzeum generała-hornera UPA Romana Szuchewycza przy ulicy Biełogorskiej we Lwowie. Nie było osób rannych ani ofiar śmiertelnych. Budynek został całkowicie zniszczony” – powiedział szef lwowskiego OV, Maksym Kozicki.
Według raportu zaginęły przedmioty pamięci Romana Szuchewycza: stół, fotele, kaplica, fortepian, a także popiersie Romana Szucewycza autorstwa Michaiła Czereszniewskiego i rzeźba Stepana Bandery autorstwa Jarosława Trockiego. Pozostałych około 600 eksponatów od początku wojny na pełną skalę przeniesiono w inne miejsce. Są teraz bezpieczni.
Jak poinformował Kozitski, straty – 2 miliony 258 tysięcy hrywien. To tylko koszt budowy. Trwa obliczanie szkód spowodowanych utratą mienia.
Ponadto w wyniku upadku gruzu z „szahedu” w Dublyanach zniszczeniu uległ dach o powierzchni 600 m2 i strop o powierzchni 120 m2, wybito 5 okien zniszczone w domu, w którym mieści się Wydział Gospodarki Przestrzennej i Turystyki Lwowskiego Narodowego Uniwersytetu Zasobów Naturalnych.
Na miejscu wybuchł pożar. Nie było ofiar.
- Wcześniej burmistrz Lwowa Andriej Sadowy poinformował, że gruz spadł na obwód lwowski.
- Również w wyniku rosyjskiego ataku na obwód odeski zginął 15-letni nastolatek, a co najmniej osiem innych zostało rannych. Trzej z nich trafili do szpitala.
- W obwodzie chmielnickim w wyniku ataku ranne zostało także dziecko, które z urazem kręgosłupa trafiło do szpitala.