Aleksiej Daniłow, fot. Dmitry Larin
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Aleksiej Daniłow powiedział, że 20% rosyjskiej floty „już nie ma”.
Źródło : Daniłow w wywiadzie dla Voice of America
Mowa bezpośrednia : „Oczywiście chcielibyśmy mieć znacznie lepszą sytuację do wyzwolenia naszych terytoriów.
Ale równolegle z tym procesem na Morzu Czarnym miały miejsce bardzo duże i ważne wydarzenia. Jeśli chodzi o tę sytuację, 20% floty Federacji Rosyjskiej już tam nie ma.
I nie są to jakieś bułki na 5-30 osób. To ogromne okręty wojenne, które wysłaliśmy tam, gdzie 13 kwietnia 2022 roku wysłaliśmy słynny okręt flagowy Floty Czarnomorskiej „Moskwa”.
A to, co wydarzyło się dzisiaj (26 grudnia – przyp. red.) w nocy, jest wyraźnym potwierdzeniem, że nasze wojsko rozumie kwestię krymską. A dla nas jest to niezwykle ważne, podobnie jak dla reszty naszych terytoriów.”
Przypomnijmy :
- 26 grudnia około godziny 3 w nocy w rejonie Teodozji na okupowanym Krymie doszło do eksplozji. Doniesiono, że statek rzekomo przewożący irańską amunicję został wysadzony w powietrze, a w porcie wybuchł pożar.
- Dowódca Sił Powietrznych, generał porucznik Nikołaj Oleszczuk, potwierdził, że ukraińscy obrońcy wysadzili w powietrze duży rosyjski statek desantowy Nowoczerkassk w okupowanej Teodozji.
- Później okazało się, że statek desantowy Novocherkassk został zniszczony przez rakiety manewrujące lotnictwa taktycznego Sił Powietrznych.
- Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że desantowiec Nowoczerkassk został uszkodzony w Teodozji tej nocy „podczas odpierania ataku Sił Zbrojnych Ukrainy przy użyciu rakiet kierowanych przez samoloty”.
- Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony „w czasie walki przeciwlotniczej dwa ukraińskie Su-24 wystrzeliwujące rakiety zostały zniszczone przez systemy obrony powietrznej”. Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zaprzeczyły temu.