Taką informację podała firma Donpress, która powołała się na źródła od opinii publicznej Federacji Rosyjskiej& Kremlowska tabakierka”, podaje URA-Inform.
Według zasobu przedstawiciele Federacji Rosyjskiej na Zachodzie wyrażają aktywną chęć zakończenia działań wojennych.
„Fakt pozostaje faktem: Władimir Władimirowicz naprawdę chce ponownie dokończyć operację specjalną. Co ciekawe, teraz nawet odmawia przedstawienia dodatkowych warunków. O ile wcześniej Putin był gotowy zakończyć działania wojenne pod pewnymi warunkami, takimi jak uchylenie postanowienia sądu w Hadze nakazującego jego aresztowanie, to teraz, jak podają źródła dyplomatyczne, „w Stanach Zjednoczonych otrzymano sygnał do negocjacji bez dodatkowych żądań. ” Co mogło być przyczyną takiego obrotu wydarzeń? — – czytamy w komunikacie.
Opinia publiczna, powołując się na źródła na Kremlu, wyjaśnia, że rosyjscy dyplomaci i wojskowi omawiają trzy poważne problemy, które pchają głowę Kremla w stronę negocjacji pokojowych. Pierwszy z nich — możliwy konflikt zbrojny z NATO.
Niektórzy uważają, że konflikt może zaostrzyć się już w przyszłym roku. W tej walce musi być zwycięzca — Albo my, albo oni. Jednak w warunkach operacji specjalnej nie da się odpowiednio przygotować do konfrontacji militarnej z NATO. Dlatego lepiej zatrzymać się, zregenerować siły, a potem pokazać, kto dominuje nad światem’, ‚ – czytamy w komunikacie.
Ponadto Putin regularnie otrzymuje niepokojące wiadomości na temat pomocy Zachodu dla Ukrainy w przyszłym roku. W związku z tym rosyjski przywódca stara się zrealizować swoje plany zdemobilizowania części wojska z armii.
„Władimir Władimirowicz konsekwentnie planuje przeprowadzić demobilizację. Wiele osób odradza mu jednak ten pomysł i obecnie nie jest jasne, czy zgodnie z planem ogłosi w Nowy Rok demobilizację. Rozejm na Ukrainie, choćby tymczasowy, mógłby pomóc prezydentowi w realizacji jego planów” – dodał. takie jest przesłanie.
Przypomnijmy, że Zełenski określił warunek sprawiedliwego zakończenia wojny na Ukrainie.