Foto: TOP 5 pojazdów elektrycznych, które pojawią się na Ukrainie w 2024 roku (skoda-storyboard.com) Autor: Konstantin Shirokun
Tak się składa, że żyjemy w erze wielkiej redystrybucji samochodów: po stu latach dominacji samochody z silnikami spalinowymi zaczęły ustępować na rynku „pociągom elektrycznym”. Wygląda na to, że rok 2024 będzie pierwszym rokiem w historii, w którym pojazdy elektryczne będą stanowić znaczną część motoryzacyjnych premier.
O najciekawszych samochodach elektrycznych, które Ukraińcy zobaczą w 2024 roku, przeczytacie w artykule RBC-Ukraina.
Podczas przygotowywania publikacji wykorzystano komentarze przedstawicieli firm importujących, a także strony prasowe producentów samochodów.
Jeśli przyjrzysz się bliżej historii, zrozumiesz, że tak naprawdę samochody elektryczne nie tylko do nas przyjechały, ale wróciły. Przecież u zarania motoryzacji, na przełomie XIX i XX wieku, przez długi czas nie było jasne, jak ostatecznie powinien wyglądać transport osobisty zwykłego obywatela: benzynowy, parowy czy elektryczny. Wszystkie trzy typy jednostek napędowych wykazały pewne sukcesy na drodze, a w pewnym momencie liderem był napęd elektryczny.
Na początku ubiegłego wieku samochody elektryczne były najbardziej dynamiczne (100 km/h? bez dwóch zdań!), najłatwiejsze w prowadzeniu i najmniej problematyczne w utrzymaniu. Co dziwne, samochody elektryczne nadal mają tę samą przewagę nad dzisiejszymi silnikami wysokoprężnymi i benzynowymi. Paradoksalnie wady nie zmieniły się przez sto lat: wysoka cena, niska autonomia i długi czas ładowania akumulatora.
I choć zaległości w zakresie pojazdów elektrycznych we wszystkich trzech kwestiach w ostatnim czasie gwałtownie maleją, szczerze mówiąc, jest jeszcze za wcześnie, aby weszły one na rynek masowy – pojazdy elektryczne w dalszym ciągu pozostają produktem niszowym o ograniczonej funkcjonalności. Jest to jednak czysto inżynieryjny punkt widzenia, a marketerzy myślą inaczej i dzięki ich wysiłkom samochody „na baterie” zostały wystawione na pojedynek ze sprawdzonymi samochodami benzynowymi. W krajach, w których rządy opowiedziały się po stronie transportu elektrycznego, wykorzystał szansę – sprzedaż dotowanych pojazdów elektrycznych znacząco rośnie. Na Ukrainie sytuacja jest wciąż inna, chociaż importerzy próbują.
Skoda Enyaq
Duży elektryczny crossover jest już w sprzedaży w wielu krajach, więc jest to długo oczekiwany model na Ukrainę. Samochód posiada przestronne i praktyczne wnętrze, typowe dla każdej Skody. Co ważne, Enyaq ma wersje zarówno z napędem na tył, jak i na wszystkie koła. Inny rodzaj dystrybucji modeli opiera się na pojemności akumulatorów, w sumie są ich trzy, a zasięg bez ładowania wynosi od 340 do 510 km (metoda WLTP). Wyróżnia się poziom wyposażenia RS, który jest najbardziej dynamiczny i przyspiesza od 6,2 s do 100 km/h.
Peugeota e-2008
Mały francuski crossover drugiej generacji ma wersję elektryczną, a w przyszłym roku pojawi się na Ukrainie w zaktualizowanej formie. Głównym usprawnieniem samochodu elektrycznego będzie oczywiście zwiększony zasięg dzięki dużemu akumulatorowi o mocy 54 kW – 406 km w porównaniu do dotychczasowych 345 km (WLTP). Tradycyjnie odświeżono również nadwozie, za sprawą technologii oświetleniowej i okładzin chłodnicy. Ten uroczy samochód nie jest pozycjonowany jako zdobywca terenowy, dlatego ma napęd tylko na przednie koła.
Volvo EX30
Najpóźniej na wiosnę we wszystkich salonach Volvo pojawi się ten niewielki crossover klasy premium – zupełnie nowy, zaprojektowany na osobnej platformie i – jak zapewniają przedstawiciele marki – stworzony specjalnie z myślą o młodych użytkownikach. To auto naprawdę dla energicznych kierowców – pierwszą setkę osiąga w 3,6 sekundy. Kolejną cechą jest to, że jest to najbardziej kompaktowy crossover w gamie Volvo. Cena nowego egzemplarza jest już znana: 1 312 191 UAH.
Porsche Macan
Naszym zdaniem Macan to jeden z najciekawszych modeli Porsche, dlatego w drugiej generacji będzie on wyłącznie elektryczny. I nie później niż w październiku 2023 roku powinien zostać przywieziony na Ukrainę. Wygląda na to, że będzie to nowy krok w kierunku naszej całkowicie elektrycznej mobilności: dzięki nowemu pokładowemu systemowi elektrycznemu 100-kilowatowy akumulator Macana można naładować do „standardowych” 80% w 25 minut. Łączna moc obu silników sięga 612 KM, rezerwa mocy obiecuje się na 500 km. Inną opcją przyszłości jest projekcja danych na przednią szybę za pomocą tzw. elementów rozszerzonej rzeczywistości. Na tym tle trzy duże ekrany na desce rozdzielczej wydają się nieistotnym dodatkiem.
Mercedes EQA i Mercedes EQB
Dwa elektryczne mercedesy wkrótce otrzymają odświeżony wygląd i pewne ulepszenia techniczne, aby trafić do ukraińskich salonów samochodowych nie później niż na początku lata. Przede wszystkim zmodernizowano przednią część nadwozia: osłonę chłodnicy i zderzak, a także tylne światła. We wnętrzu obu modeli pojawi się nowa trójramienna kierownica, drewniane wstawki i listwy na desce rozdzielczej i drzwiach. System multimedialny otrzymał nową grafikę. Ciekawe, jak projektanci dodali autonomię do zaktualizowanych samochodów (w przypadku Mercedesa EQA jest to teraz 560 km według WLTP): poprawili aerodynamikę, zamontowali energooszczędne opony i nauczyli samochód samodzielnego wyłączania niepotrzebnych odbiorników. Zamówienia są już przyjmowane, ceny odpowiednio – od 1 793 000 hrywien i od 1 840 000 hrywien.
W skrócie
Samochody elektryczne? Mówiąc językiem sprzedawców samochodów, „możesz to wziąć”. Są wygodne, przyjemne w prowadzeniu, często dynamiczne i zawsze niezawodne (no dobra, prawie zawsze). Nie zapomnij jednak o kilku warunkach. Bardzo pożądane jest, aby mieć w garażu inny samochód, benzynę lub olej napędowy, którym możesz śmiało podróżować bez ograniczeń. Wskazane jest również posiadanie w domu mocnej ładowarki – jeśli chcesz zaoszczędzić na tankowaniu. A jeśli nie chcesz, to w mieście lub na autostradzie będziesz szukać tzw. publicznej stacji ładowania, ale cena za kilometr będzie tam na tym samym poziomie, co samochód benzynowy.
Przypomnijmy, że niedawno RBC-Ukraina podpowiadało Ci, jak wybrać najlepszy drugi samochód dla swojej rodziny.