Ministerstwo Obrony Narodowej wyjaśniło, czym różni się rekrutacja od mobilizacji
Dzień wcześniej Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski poinformował, że Sztab Generalny zwrócił się za pośrednictwem Naczelnego Wodza z propozycją wzmocnienia mobilizacji w Siły Zbrojne Ukrainy, rekrutujące od 450 000 do 500 000 Ukraińców (będzie to kosztować budżet dodatkowe 500 miliardów hrywien), a teraz wyszły na jaw niektóre subtelności tego procesu.
Witalij Shulgin 12/22.2023 , Społeczność Główny 1 minuta 11 0 A A Resetuj < i class="fa fa-bookmark-o"> 0
Zdjęcie – 24tv. ua
7
35O tym, że wprowadzenie w szeregi Sił Zbrojnych Ukrainy tzw. „rekrutacji” całkowicie znosi standardową mobilizację i pobór, ale pomoże werbować do armii wymaganą liczbę osób, pisze NBN, powołując się na wyjaśnienia spiker Ministerstwa Obrony Ukrainy Illarion Pawluk, zabrzmiał podczas teletonu na kanale TSN YouTube.
W temacie
Przybycie do bazy okupantów w Mariupolu: Andriuszczenko pokazał materiał filmowy przedstawiający skutki ataku rakietowego
Dla Putina to znak – były doradca Białego Domu wyjaśnił, dlaczego dyktator oczekuje zwycięstwa Trumpa
< /rozpiętość>
Według Pawluka w związku z rozpoczęciem kampanii werbunkowej personel wojskowy może odnieść mylne wrażenie, że tylko ci, którzy zamierzają to zrobić na zasadzie dobrowolności, będą priorytetowo chronić kraj. Jednak w rzeczywistości celem tej innowacji jest jedynie poprawa obsługi i podejścia do procesu mobilizacji.
W szczególności „rekruci” będą mogli samodzielnie „wstąpić” do Sił Zbrojnych Ukrainy, bez czekania na porządek obrad i wstępnie wybierz specjalizację wojskową. Zatem wszyscy zobowiązani do służby wojskowej nadal mają obowiązek służyć, ale jednocześnie nieco rozszerzono listę zawodów niebojowych w wojsku (w ramach poboru, a nie mobilizacji), „mimo że że naprawdę jest duże zapotrzebowanie na personel wojskowy w armii.” ;różnych specjalności.”
Wcześniej pisaliśmy, że Umerow przemknął, rozdając wezwania obywatelom obowiązującym do służby wojskowej poza granicami kraju. poza Ukrainą.