24tv przekazało tę informację, podaje URA-Inform.
Polscy przewoźnicy ponownie zablokowali ruch na punkcie kontrolnym Dorogusk-Jagodin, którego pracę wznowiono 11 grudnia o godzinie 14:00. Po 4 godzinach odblokowywania zablokowali drogę ciężarówką, twierdząc, że się zepsuła.
Jeden z organizatorów protestów, Rafael Mekler, wyjaśnił awarię samochodu stojącego w samym środku drogi w reakcji na działania ukraińskich kierowców.
„Samochód jak widać słabo zareagował na wyzwiska i środkowe palce ukraińskich kierowców. „Gniew obiektów nieożywionych” – zauważył.
Polscy funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, trzymając policyjne tarcze w odpowiedzi na próby zablokowania ścieżki przez protestujących.
Polskie media podają, że policja dała kierowcy czas na naprawę, w najgorszym przypadku ciężarówka zostanie siłą usunięta.
Przypomnijmy, że już wcześniej informowano, że węgierscy przewoźnicy dołączą do blokady ukraińskich ładunków : data i wymagania zostały ogłoszone.