W czasie okupacji przez Rosjan Elektrowni Jądrowej Zaporoże nastąpił napływ woda borowa z płynu chłodzącego Ia pierwszego obwodu piątego bloku energetycznego. Nie wykryto radioaktywności w drugim obwodzie chłodzącym, w którym obwód został włączony.
RBC-Ukraina zgłasza to w poście na stronie internetowej Międzynarodowej Agencji Energii Jądrowej (MAEA).
W celu uzyskania dalszych informacji eksperci poinformowali, że bor wykryto we wtórnym obwodzie chłodzącym jednego z generatorów pary bloku reaktora nr 5, który jest „gorącym punktem” w elektrowni.
„Woda jest odzyskiwany z pierwotnego chłodziwa w celu zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego” – zwróć się do kogoś innego.
Co więcej, po weryfikacji stwierdzono, że zamiast w drugim obwodzie chłodzenia chłodzenie mieściło się w normalnych granicach oraz nie wykryto tam żadnej radioaktywności. Rosjanie zdecydowali się na kontynuację regulacji bloku energetycznego nr 5 w trybie „hot-spike”, co „zostanie ponownie ocenione po rozpoczęciu prac we wszystkich kotłowniach, które służą do spalania w suchym miejscu”. Energodar.”
Sytuacja w ZaES
Najwyraźniej 16-go dnia opadu liści Energoatom stwierdził, że w Elektrowni Zayed w wyniku interwencji na 5. bloku energetycznym doszło do wypływu odczynników z obwodu pierwszego do drugiej jest zakłócona.
Wiadomo też, że 14-go dnia opadu liści na stacji doszło do częstych awarii prądu – bulo znestruleno blok energetyczny nr 6 ZAES, następnie uruchomiły się generatory diesla i systemy bezpieczeństwa . Blokada w tym trybie trwała 90 godzin.
Warto też pamiętać, że wcześniej Ministerstwo Energii informowało, że sytuacja w ZaES ulega pogorszeniu. Jak stwierdził minister German Galuszczenko, stacja nie działa już za rzeką.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.