Pierwsza premiera filmowa Margot Robbie po zakończeniu strajku aktora nie przebiegła do końca zgodnie z planem, ponieważ straciła głos i nie mogła mówić – pisze WomanEL.
Gwiazda Barbie pojawiła się z Barrym Keoghanem i Jacob Elordi na czerwonym dywanie premierowego filmu Saltburn, wyprodukowanego przez nią i firmę producencką jej męża LuckyChap. Stało się to we wtorek wieczorem, po zakończeniu 118-dniowego strajku.
O świcie będzie lepiej: Klavdia Petrivna i jej nowa zabawna piosenkaIrina Soponaru emocjonalnie zwróciła się do Ukraińców: Czy jesteście poważnie zmęczeni?
I choć z pewnością jest to powód do świętowania, Margot nie mogła wejść all in, ponieważ była zmuszona używać sygnałów ręcznych, gdy zadano jej pytanie, próbując zilustrować odpowiedź.
Kiedy blondynka została poproszona o udzielenie wywiadu podczas tego gwiazdorskiego wydarzenia, MetroGo donosi, że po prostu wskazała na gardło i wzruszyła ramionami.
Przedstawiciele Robbiego potwierdzili później, że australijska aktorka straciła głos, ale mimo to pojawiła się, by wspierać filmu.
To pierwsza premiera, na którą poszła Margo, po Barbie, która odbyła się tydzień po rozpoczęciu strajku. Choć nie wystąpiła w filmie, wyprodukowała go wraz z mężem.
Warto dodać, że choć piękna nie mogła mówić, publiczność i tak była zachwycona jej wizerunkiem. Margot miała na sobie ciemnobrązową sukienkę bez ramiączek z przezroczystym gorsetem i spódnicą sięgającą do ziemi. Jej blond włosy były przedzielone na środku i opadały falami na plecy.
Wcześniej informowaliśmy, że Pitt i Margot Robbie chcą wyświetlić wspomnienia Britney Spears.